Janusz Myszczyszyn – Znaczenie polityki Infant Industry w warunkach wczesnego rozwoju gospodarczego na przykładzie Niemiec

Streszczenie

Autor przedstawiając etapy rozwoju wymiany handlowej w XIX w., próbuje wyjaśnić, jakie korzyści i koszty wynikają z „infant industry”.

Mimo, że było wiele argumentów ekonomicznych potwierdzających korzyści wolnej wymiany handlowej, to niemal wszędzie budziła ona wiele kontrowersji społecznych i politycznych. Wiele państw odbierało politykę wolnego handlu, jako próbę podporządkowania często słabego przemysłu rodzimego przez doskonale rozwinięty przemysł angielski. Ochrona rodzimego przemysłu mogła zatem odegrać pozytywną rolę w rozwoju gospodarczym.

Podzielone politycznie i gospodarczo Niemcy niesłusznie postrzegane są, jako kraj, w którym stosowano wysokie taryfy i bariery celne, utrudniające wymianę handlową. Mimo stosunkowo późnego startu (take-off) Niemcy w ostatnim ćwierćwieczu XIX w. były już mocarstwem gospodarczym. „Infant industry” odegrał znacznie mniejszą rolę w kreowaniu rozwoju gospodarczym Niemiec w porównaniu do USA, Anglii.

Abstract

The author presenting the stages of development of trade in the nineteenth century, attempts to explain the benefits and costs result from the “infant industry”.
Although there were many economic arguments supporting the benefits of free trade is almost everywhere, it raised many social and political controversies. Many countries have evaluated the policy of free trade, as an attempt to subordinate domestic industry often poor by English very well developed industry. Protection of domestic industry was therefore able to play a positive role in economic development.

Politically and economically divided Germany are often considered as a country, which used high tariffs. Despite the relatively late start (take-off) in Germany in the last quarter of the nineteenth century were economic superpower. “Infant industry” has played a much smaller role in building the economic development of Germany in compared to the USA, England.

Wstęp

Powstanie i rozwój nowoczesnych gospodarek kapitalistycznych w XIX w. determinowały zmiany w prowadzonej polityce gospodarczej.

W pierwszej połowie wieku zdecydowana większość państw, w których rozwijał się kapitalizm hołdowała zasadom protekcjonizmu. Każdy z krajów starał się (w różny sposób, choć podobnymi narzędziami) chronić rodzimy rynek. W połowie stulecia popularna była polityka wolnego handlu, a od lat siedemdziesiątych powrócił tzw. neoprotekcjonizm.

Ważnym zagadnieniem wpływającym na rodzaj prowadzonej polityki i ocenę skuteczności działania i korzyści dla narodowych gospodarek pozostaje polityka ochrony raczkującego rodzimego przemysłu (tzw. “infant industry”). I choć konieczność ograniczania handlu ze względu na potrzebę ochrony raczkujących gałęzi przemysłu jest podnoszona od ponad 200 lat, nie ma zgodności co do efektów ekonomicznych, społecznych i samej zasadności prowadzenia takiej polityki.

Celem niniejszego artykułu jest ocena skuteczności i wpływu polityki ochrony rodzimego przemysłu na rozwój gospodarczy w fazie startu (take-off) gospodarek.

Autor opisując etapy rozwoju wymiany handlowej w XIX w., próbuje określić zasadność polityki protekcjonistycznej w warunkach Niemiec. Artykuł jest rozwinięciem, wcześniej publikowanych zagadnień dotyczących industrializacji, działalności Niemieckiego Związku Celnego (Deutscher Zollverein) i rozwoju gospodarczego w Europie i USA ze szczególnym uwzględnieniem Niemiec (państw niemieckich).

Założona hipoteza badawcza – polityka infant industry, choć sprzeczna z ideą wolnego handlu i mogąca wywoływać straty społeczne, była ważnym etapem ochrony i późniejszego rozwoju raczkujących rodzimych gałęzi przemysłu.

W warunkach Niemiec “infant industry” rozumiana, jako polityka wysokich stawek celnych wbrew powszechnym opiniom miała stosunkowo niewielkie natężenie.
W pracy zostały wykorzystane liczne dane statystyczne dotyczące wymiany handlowej, stawek celnych, a także często sprzeczne poglądy ekonomistów i historyków gospodarczych.

Powstanie i rozwój nowoczesnej teorii handlu

Kolejne fale industrializacji i budowa gospodarek kapitalistycznych determinowały rozwój nauk ekonomicznych, w tym także ukształtowanie teorii handlu.

Klasyczna teoria handlu powstała pod koniec XVIII w. i na początku wieku XIX. Prekursorem był Adam Smith, a twórcą David Ricardo. Sama idea wolnego handlu pojawiła się po raz pierwszy w 1776 r. w dziele A. Smitha “The wealth of Nations” (“Bogactwo narodów”). Krytykując jedno z założeń polityki merkantylistycznej – doktrynę dodatniego bilansu handlowego, Smith wskazał, że eliminacja barier handlowych pozwala na specjalizację w tych gałęziach produkcji, dla których występują w danym kraju najkorzystniejsze warunki. Smith ponadto dostrzegł korzyści, które można osiągnąć dzięki podziałowi pracy. Podstawą teorii była analiza różnic w bezwzględnych (absolutnych) kosztach produkcji danego dobra. Przewaga absolutna oznaczała zdolność kraju do wyprodukowania przez ten kraj większej ilości dóbr z posiadanych zasobów wytwórczych w porównaniu do kraju konkurenta. Źródłem tej przewagi mogły być: powszechny dostęp do zaawansowanej technologii, większa efektywność zasobów, np. większa wydajność pracy.

We współczesnej teorii handlu zasada przewagi absolutnej, obok kosztów pracy jest stosowana wobec różnych zasobów, jak bogactwa mineralne, zaawansowana technologia .
Sytuacja kraju, który nie ma przewagi absolutnej w produkcji żadnego dobra, zainspirowała kolejnego klasyka ekonomii – D. Ricardo do badań kosztów względnych – komparatywnych. W swoim dziele z 1817 r. “On the Principles of Political Economy and Taxation” ( “Zasady ekonomii politycznej i opodatkowania”), zakładał, że Portugalia ma bezwzględną przewagę nad Anglią zarówno w produkcji tkanin, jak i wina. Wykazał, że w przypadku Portugalii względny koszt produkcji wina jest niższy, stąd Portugalia powinna się specjalizować w produkcji wina i importować tkaniny z Anglii . Sformułowane prawo korzyści komparatywnych opierało się na definicji przewagi komparatywnej i kosztu komparatywnego. Przewaga komparatywna oznaczała możliwość wytwarzania pewnych dóbr po kosztach relatywnie niższych niż innych dóbr, w stosunku do innych krajów, co gwarantowało realizację korzyści produkcyjnych i konsumpcyjnych. Zgodnie z teorią D. Ricardo kraj dysponuje przewagą komparatywną wtedy, kiedy jego przewaga absolutna nad innym krajem jest największa lub gdy jego absolutna strata w stosunku do drugiego kraju jest najmniejsza. Koszt komparatywny wyrażony został, jako koszt wytworzenia jednego dobra wyrażony w jednostkach dobra drugiego. Krajowe relacje kosztów w obu analizowanych państwach wyznaczają granice wzajemnej opłacalności handlu, zakładając, że każdy kraj specjalizuje się w produkcji dobra, którego koszt komparatywny jest najniższy, czyli przewaga komparatywna jest najwyższa. Zasada kosztów komparatywnych Ricardo pozwala na określenie granic, w jakich wymiana międzynarodowa jest korzystna dla wszystkich partnerów.

Zasadna kosztów absolutnych i kosztów komparatywnych stały się fundamentami nowoczesnej teorii handlu międzynarodowego . Teoria oparta na modelu ricardiańskim poszukuje źródeł kosztów komparatywnych w różnicach produktywności w różnych gałęziach różnych krajów.

Ekonomiści nurtu neoklasycznego (np. teoria Heckschera-Ohlina) szukają źródeł kosztów komparatywnych w różnicach cen czynników produkcji (płace, renty, procenty). Stworzona przez nich teoria obfitości zasobów (model 2×2) jest rozwinięciem teorii A. Smitha i D. Ricardo i zakłada, że kraje produkują dwa dobra, a obok pracy kraje używają drugiego czynnika produkcji – kapitału lub ziemi. Głównym wnioskiem jest stwierdzenie, że kraje powinny eksportować te dobra, do produkcji, których zużywa się czynnika obfitszego w danym kraju, a importować te, których produkcja wymaga zużycia czynnika mniej obfitego.

Jeszcze inne (nowsze) nurty teorii handlu szukają, innych niż wyżej wymienione czynniki źródeł handlu. Dla przykładu dalsze rozwinięcie teorii Heckschera-Ohlina zaowocowało rozwojem teorii neoczynnikowych, w których analizuje się większą liczbę czynników produkcji (zasoby naturalne, praca złożona, praca prosta, kapitał rzeczowy, kapitał ludzki). Mające związek z prezentowanym artykułem i okresem industrializacji i rozwoju gospodarki Niemiec teorie neotechnologiczne są rozszerzone w dalszej części artykułu. Można do nich zaliczyć teorię luki technologicznej, cyklu życia produktu, korzyści skali.
Znane są także teorie popytowo-podażowe, które zakładają, że głównymi korzyściami wymiany międzynarodowej jest lepsze zaspokojenie potrzeb, zarówno konsumentów, jak i inwestorów .

W XIX w. sformułowano, a w XX w. rozwinięto również wiele poglądów sprzecznych z ideą wolnej wymiany handlowej, sugerujących, że istnieją przyczyny ekonomiczne, społeczne, polityczne, które uzasadniają stosowanie środków protekcji.

Argumenty Smitha i Ricardo dotyczące wolnego handlu nawet w warunkach gospodarczo rozwiniętej Anglii mogły być wcielone w życie tylko wówczas, kiedy wpływowe grupy społeczne dostrzegły w tym własny interes.

Infant industry – właściwa droga, czy błędny kierunek?

Argumenty ochrony raczkujących branż przemysłowych zostały przedstawione niewiele później niż teoria A.Smith’a przez Aleksandra Hamiltona (1790). Hamilton, jako pierwszy sekretarz stanu USA pragnął promować młody amerykański przemysł przetwórczy za pomocą wysokich ceł ochronnych.

Kolejny ekonomista niemiecki, który przebywał w USA – Friedrich List rozwinął tę teorię w warunkach rozbitych politycznie i gospodarczo Niemiec.

Jednym z najważniejszych argumentów ochrony jest stworzenie dogodnych warunków dla budowy i rozwoju nowych gałęzi przemysłu, zwłaszcza w krajach mniej rozwiniętych. Twórcy teorii zwracali uwagę, że nowe przedsiębiorstwa miały niewielkie szanse skutecznej konkurencji z firmami mającymi siedzibę w krajach rozwiniętych (wówczas w Wielkiej Brytanii). Firmy ulokowane w krajach rozwiniętych działały w branży dłużej, a z czasem udało się im obok wypracowania metod produkcji przemysłowej, zwiększyć swoją efektywności produkcji. Miały one lepszą jakość informacji i wiedzy na temat procesu produkcji, lepiej znały rynek, w tym rynek pracy, co najważniejsze ich produkty mogły być relatywnie tańsze od „nowych przybyszów”. W efekcie istniejące firmy były w stanie sprzedawać swój towar po niższej cenie na rynkach międzynarodowych i mieć nadal opłacalną produkcję.

Ekonomiczną ocenę efektów takiej polityki prezentują dwa poniższe rysunki.
Zakładamy, że krzywe popytu (D) i podaży (S) dotyczą krajowego rynku dobra X wytwarzanego przez przemysł (rys. 1). Przy założeniu stosowania polityki wolnego handlu cena towaru X wynosi P1. Popyt konsumentów przy tej cenie wynosi D1 i jest całkowicie zaspakajany w wyniku importu. Krajowa produkcja dla ceny P1 wynosi 0 (zero). Cena światowa jest zbyt niska, aby pobudzić produkcję przemysłową w słabo rozwiniętym kraju.

odnośnik do rys.1. Polityka wolnego handlu i infant industry – korzyści i koszty

Zakładamy, że argument infant industry zostanie wykorzystany do uzasadnienia ochrony obecnie nie istniejącego przemysłu krajowego. Rząd posługując się taryfą celną dla importu, chroniącą napływ towarów z zagranicy, wpływa na wzrost ceny krajowej do P2. W tym przypadku taryfa będzie równa różnicy t = P2 – P1. Ochrona celna prowadzi do wzrostu ceny krajowej i jest wystarczająca do pobudzenia produkcji krajowej na poziomie S2. Wyższa cena P2 wpłynie na spadek popytu z D1 do D2, import spadnie do D2 – S2 (czerwony odcinek linii).

W rezultacie podczas obowiązywania taryfy celnej:
– konsumenci dobra uzyskują mniejszą nadwyżkę konsumenta z powodu wyższej ceny krajowej, część konsumentów zrezygnuje z zakupu dobra (D1-D2)
– tworzone jest zatrudnienie w krajowym sektorze, który nie istniał przed wprowadzeniem taryfy,
– rząd uzyskuje dochody z cła, które przynoszą korzyści innej części populacji.

Efekt netto wprowadzenia taryf celnych jest w rezultacie ujemny (mimo korzyści dla części populacji), bo konsumenci muszą płacić wyższą cenę, część konsumentów zrezygnuje z zakupu, ponadto rodzimy przemysł wytwarza dobro po wyższej cenie niż w przypadku wolnej wymiany handlowej. W przypadku dalszego utrzymania wysokiej taryfy celnej może to negatywnie wpływać na efektywność zaangażowanych zasobów.

Argument infant industry dla raczkujących gałęzi przemysłu w XIX w. był na tyle ważny, że poprzez stymulowanie produkcji krajowej i czasowym obowiązywaniu taryf krajowy przemysł zwiększał swą wydajność. Warto pamiętać, że rezygnacja z tego narzędzia, wobec braku stosowania np. znanych dziś innych mechanizmów wspierania rodzimej produkcji jak polityka kredytowania firm, kwoty ilościowe mogłyby w rezultacie oznaczać „zdanie się” jedynie na wyroby przodujących branż z innego kraju – w tym czasie Wielkiej Brytanii.
W modelu (rys. 2) wprowadzamy stosowne zmiany, jak przesunięcie w prawo (wzrost) krzywej podaży S krajowego przemysłu. W rzeczywistości taka zmiana jest możliwa i dokonywać się będzie stopniowo w czasie w wyniku efektów uczenia się, zdobywania doświadczenia, a tym samym wzrostu efektywności.

odnośnik do rys.2. Polityka wolnego handlu i infant industry – efekt przesunięcia krajowej krzywej podaży S

Gdyby przyjąć, że przemysł krajowy jest objęty ochroną przez pewien okres, a w kolejnym okresie taryfa celna jest w całości zlikwidowana, a gałąź przemysłu w wyniku zdobywania doświadczenia, wiedzy warunkujących poprawę wydajności tak, może produkować po cenach światowych (wolny handel).
Efekty ochrony w stosunku do wstępnych założeń z rys. 2.:
– konsumenci osiągają taką samą nadwyżkę konsumenta (przy cenie P1)
– rząd nie uzyskuje środków z opłat celnych
– krajowi producenci przy cenie światowej P1 wytworzą wielkość produkcji D1-S1
– krajowi producenci (przy zmianie położenia krzywej podaży) uzyskują nadwyżkę producenta.
Podsumowując, jeśli producenci po okresie obowiązywania ochrony celnej są w stanie dostosować się do niższych cen światowych i jednocześnie osiągana nadwyżka producenta zapewnia w kolejnych okresach pokrycie ewentualnych strat, pożądany społeczne efekt dobrobytu może zostać osiągnięty.
Ochrona celna niejako pozwala rodzimemu przemysłowi „dorosnąć” . W końcu, gdy taryfy zostaną zniesione, to będą one konkurować na równych prawach z krajami rozwiniętymi firmami kraju.

Kolejnym powodem, dla ochrony rodzimego, raczkującego przemysłu jest stymulowanie efektów uczenia się, które przyczynią się do poprawy wydajności. Ponadto skutki tej nauki mogą mieć przełożenie na pozostałe sektory gospodarki, menedżerów i pracowników, otwarcia nowych przedsiębiorstw lub przeniesienia do innych branż w gospodarce tzw. efektu spill-over, czyli rozlewania się. Powstająca i rozwijająca się gałąź przemysłu uruchamia rozwój innych branż np. rozbudowa kolei wzmagała popyt na stal, węgiel, przemysł maszynowy.
Koronnym argumentem zwolenników protekcjonizmu jest założenie, że doświadczenia w produkcji generują poprawę efektywności bezpośrednio w chronionym przemyśle lub pośrednio w innych branżach, jak wynik uczenia się.

Chociaż ochrona celna może być szkodliwa dla dobrobytu narodowego w krótkim okresie nie można wykluczyć, że pozytywne efekty dynamiczne przeważą w długim okresie.
Zagrożeniem w stosunku do tak prowadzonej polityki protekcjonizmu jest upolitycznienie procesu ochrony, wywieranie wpływu na decydentów i podtrzymywanie wysokich taryf w dłuższym czasie. W tym przypadku bardziej skuteczna jest dotacja produkcji skierowanych do przedsiębiorstw, które generują pozytywne efekty uczenia się.

W efekcie ochrona celna może okazać się trwała, a przemysły osłaniane murem protekcjonizmu rozwijają się w zdeformowanej i nieefektywnej postaci i są skazane na bolesne dostosowania, gdy wystawi się je ostatecznie na zewnętrzną konkurencję. To niebezpieczeństwo było i jest dużo większe w małych krajach, gdzie nie sposób zapewnić dostatecznej, wewnętrznej konkurencji.

Podsumowując – w warunkach XIX w., wobec gospodarczej potęgi Wielkiej Brytanii, politycznej rywalizacji kliku mocarstw europejskich polityka infant industry, mimo pewnych zagrożeń miała swoje uzasadnienie i niesłusznie jest jedynie negowana przez piewców wolnego handlu.

Polityka handlowa państw europejskich u zarania wieku, dążenia do liberalizacji wymiany

W celu analizy polityki infant industry, autor dokona krótkiej prezentacji polityki handlowej w XIX w.

Na początku XIX w. strumień handlu międzynarodowego skutecznie był tamowany przez politykę protekcjonistyczną oraz wysokie koszty transportu, czyniące wymianę międzynarodową mało opłacalną (np. handel zbożem).

Wolny handel święcił swój tryumf w latach sześćdziesiątych, a traktat handlowy z 23 stycznia 1860 r., znany jako układ angielsko-francuski lub układ Cobdena–Chevaliera był wymownym dowodem.

W ostatnich dwóch dekadach XIX w. polityka handlowa hamowana była powrotem polityki protekcjonistycznej i nasileniem się światowego imperializmu.

Na wstępie zasadne jest, aby dokonać analizy prowadzonej polityki handlowej przez lidera gospodarczego – Anglię (Wielką Brytanię).

W Anglii – jedynym kraju w którym już na początku XIX w. triumfowała industrializacja mimo zniesienia w 1814 r. ostatnich pozostałości ustawodawstwa cechowego, do systemu ceł ochronnych dotyczących wyrobów przemysłowych dołączono protekcjonizm agrarny (tzw. „ustawy zbożowe” (ang., „corn-laws”). Do tego czasu kraj ten, przez około dwa pokolenia po przewrocie technicznym, stosował najwyższe cła na import dóbr przetworzonych w Europie. Średni poziom ceł wynosił około 50%. W tym czasie średnie cła wynosiły: w USA – 35-45%, Danii – 25-35%, Prusach – 8-12%, Holandii i Belgii 6-8%.

Dopiero w 1846 r. w obliczu klęski nieurodzaju i śmierci głodowej wielu obywateli, zmieniono „ustawy zbożowe”. W 1849 r. wydano trzy nowe akty nawigacyjne (znoszące postanowienia Aktu Nawigacyjnego Cromwella (1651 r.)).

Jak dowodzi Maddison brytyjska polityka wolnego handlu i gotowość do importu znacznej części swojej żywności miała pozytywny wpływ na gospodarkę światową. Choć znane są opinie, że polityka liberalizacji i swobodnego importu żywności głównie z USA, doprowadziła do wysokiego bezrobocia, pauperyzacji wśród angielskiej ludności wiejskiej i koniczności migracji do miast . Stąd współczesne stwierdzenie, że liberalizowanie wymiany – choć jest korzystne netto – zawsze przynosi straty pewnym grupom społecznym jest adekwatne do sytuacji, również tej z XIX w. dotyczącej Anglii.

Anglia miała swoje powody, aby realizować i wpierać politykę wolnego handlu – do lat dwudziestych XIX stulecia była jedynym krajem, w którym dokonywała się rewolucja przemysłowa (przewrót techniczny), wraz z jej społeczno-ekonomicznymi skutkami. I choć innowacje i wynalazki w okresie przewrotu technicznego były głównymi czynnikami industrializacji, jej fundamenty powstały znacznie wcześniej (czasy Elżbiety I, Jakuba I, Karola I). Umożliwiło to powstanie bazy dla rozwoju branż przemysłowych.

Miało to swój wymiar w tworzeniu potęgi gospodarczej Anglii – jak szacuje S. Kuznets stopa wzrostu dochodu narodowego brutto w ujęciu dziesięcioletnim (lata 1801-1851) wyniosła 28,4% .

Procesowi wolnej wymiany handlowej sprzyjały bardzo stabilne warunki wymiany walut, które obowiązywały w systemie tzw. waluty złotej.

W kolejnych dekadach XIX w. Anglia podejmowała wiele działań w sferze wolnego handlu, łącznie z gruntowną reformą angielskiej taryfy celnej przeprowadzonej w latach czterdziestych przez Roberta Peela (1788-1850).

Końcowym akordem w dziejach angielskiego wolnego handlu były reformy Williama Gladstone’a (1809-1898), które zlikwidowały ostatnie pozostałości systemu ceł ochronnych. Po 1860 r. w Anglii obowiązywały już tylko nieliczne cła importowe, które miały przysporzyć dochodów państwu.

Na zachodzie kontynentu, (choć mało konsekwentnie) politykę liberalną stosowano w początkach XIX w. w odniesieniu do własnej (wewnętrznej) gospodarki. Polityka taka umożliwiała rozkład gospodarki feudalnej i rozwój stosunków kapitalistycznych. W kontaktach z zagranicą ciągle obowiązywały wysokie cła. Dla przykładu kapitaliści francuscy byli zainteresowani, wbrew stanowisku kupców nakładaniem wysokich ceł ochronnych na swoje wyroby, obawiając się konkurencji ze strony Wielkiej Brytanii.

Dopiero kolejne etapy industrializacji, wzrost zapotrzebowania na surowce, materiały budowlane, maszyny, klęski nieurodzaju sprawiały, że w społeczeństwie wzrastała w siłę grupa opowiadająca się za obniżką ceł i prowadzeniem liberalnej polityki handlowej. W przypadku Francji były to dopiero lata pięćdziesiąte XIX w.

W podzielonych Niemczech, unia celna (Zollverein) zawarta w 1834 roku prowadziła do znoszenia wewnętrznych barier między państwami niemieckimi, a taryfa celna została obniżona po 1850 roku.

W innych krajach europejskich liberalną taryfę celną wprowadzono jeszcze później. Spośród ówczesnych mocarstw gospodarczych najpóźniej na drogę wolnego handlu wstąpiła Rosja. Do lat sześćdziesiątych XIX w. w tym kraju utrzymywały się stosunki feudalne w rolnictwie, dopiero działalność ministra finansów Reuterna (1861-78) przyspieszyła działania w kierunku liberalizmu i włączenia Rosji w nurt życia gospodarczego Europy Zachodniej.

Polityka ochrony raczkującego przemysłu – fakty

Okres obowiązywania ochrony w formie cła wychowawczego w Anglii cechował się selektywnością, początkowo chroniono produkty wełniane, bawełniane, żelazo. Następnie wprowadzono cła na import innych metali, skór, statków, jedwabiu. Zbyt długie utrzymywanie ceł prowadziło do tego, że dopiero około połowy wieku XIX niektóre branże przemysłowe dojrzały do konkurencji na rynku krajowym i międzynarodowym. Z drugiej strony w wyniku procesu uczenia się doszło do obniżenia kosztów produkcji. Anglia była przykładem stopniowego i selektywnego liberalizowania wymiany handlowej, zgodne z koncepcją infant-industry.
Wielu badaczy twierdziło, że taka strategia rozwoju przemysłu, była realizowana przez USA i Niemcy w czasie gwałtownego rozwoju przemysłowego w XIX i początkach XX w. Taryfy celne przyczyniły się do ochrony raczkującego przemysłu przed konkurencją z bardziej efektywnymi firmami w Wielkiej Brytanii i mogły się stać niezbędnym warunkiem do pobudzenia wzrostu gospodarczego. Czy rzeczywiście tak było?

Na rys. 3 autor zaprezentował średni poziom stawek celnych na w latach 1857-1873. Wielka Brytania posiadała najniższe cła na zboża, artykuły przemysłowe, najczęściej była sto stawka 0%. Wyjątkiem były stawki celne na wino (inne wyroby spirytusowe), które choć wysokie sięgające w 1857 r. 69%, spadły w 1873 r. do 25,8%. W pozostałych analizowanych krajach europejskich w ciągu 15 lat wyraźnie spadły stawki celne na artykuły przemysłowe; i tak dla surówki żelaza stawki obniżono nawet z 23% do 4% (Niemcy), z 19,1% do 5,2% (Francja), przędzy bawełnianej z 36,1% do 7,3% (Francja), podobnie było w przypadku stali. We wszystkich analizowanych krajach europejskich stawki celne dla importu zbóż zostały niemal całkowicie zniesione. Średnie stawki celne w Europie wyraźnie spadały, w latach siedemdziesiątych XIX w. osiągając kilka procent. W Rosji i Hiszpanii na artykuły przemysłowe taryfa celna była ciągle wysoka, i wynosiła 15-20% (tab. 1).

Łatwo zauważyć, że typowej dla Europy Zachodniej polityce wolnego handlu, której towarzyszyła obniżka, bądź znoszenie barier celnych, towarzyszyła w USA polityka protekcjonistyczna.

odnośnik do tab.1. Średni poziom stawek celnych w 1875 r. dla artykułów przemysłowych

USA obowiązywały wprost drakońskie cła, sięgające w niektórych okresach blisko 50%. Mimo, że w tym kraju nie istniały przeżytki ustroju feudalnego, jak w krajach Europy – nie było cechów, jednocześnie była duża swoboda działalności gospodarczej, ale rozwijająca się gospodarka amerykańska była w centrum zainteresowania Wielkiej Brytanii. Z jednej strony powstający przemysł w stanach północnych wymagał protekcji, a z drugiej strony producenci rolni na południu USA byli żywotnie zainteresowani prowadzeniem polityki liberalnej. Sprzeczności interesów poszczególnych grup miały wpływ na prowadzenie chwiejnej, kompromisowej polityki, częstej zmianie taryf celnych, wydawaniu i cofaniu zakazów importu.

odnośnik do rys.3. Średnie stawki celne w wybranych krajach europejskich i USA w latch 1856-1873

Na początku lat sześćdziesiątych średnie stawki celne w USA wynosiły 15-20%, i można się w tym okresie dopatrywać oddziaływania polityki wolnego handlu. Duże zmiany w prowadzonej polityce gospodarczej nastąpiły po wybuchu wojny domowej – wraz ze wzrostem przewagi stanów północnych, następowała tendencja do wzrostu stawek celnych. W latach 1864-1867 stawki celne osiągały poziom 48%.

Bairoch podjął próbę określenia zależności pomiędzy poziomem protekcji a wzrostem gospodarczym. Nie używał jedynie danych dotyczących polityki protekcjonistycznej, lecz dla kilku krajów europejskich (Francja, Niemcy, Włochy) wybrał okresy polityki wolnego handlu i protekcji. Era wolnego handlu rozpoczęła się i trwała do odpowiednio 1860-1890, 1862-79, 1863-87. Porównał stopy wzrostu podczas wolnej wymiany w poszczególnych krajach i porównał je z okresami protekcji. Konkludował, że liberalizacja handlu w ówczesnych warunkach była szkodliwa. Zauważył, np. że w przypadku Francji polityka liberalna wpłynęła na znacznie mniejsze tempo wzrostu gospodarczego .

W rzeczywistości można to dokładniej sprawdzić, niż Bairoch i wykazać, że okresy wzrostu gospodarczego często wiązały się z obniżką taryf, nawet jeżeli z pewnym opóźnieniem, dawały one wymierne efekty. Wobec różnych czynników rozwoju gospodarczego analiza Bairocha może wydawać się wątpliwą (tab. 2).

odnośnik do tab.2. Produkt krajowy brutto (PKB), nominalne taryfy (% całk. kwoty eksportu, produkcja przemysłowa (%)

Z tego powodu czasem ekonomiści twierdzą, że chociaż ochrona w postaci taryf może być rzeczywiście korzystna w przypadku nowo powstających gałęzi przemysłu, to niekoniecznie oznacza, że jest właściwym krokiem, w aspekcie innych dostępnych narzędzi.

Jak dowodzi w swym artykule Tena, wysokość taryf celnych nie jest konicznie skorelowana z poziomem wzrostu gospodarczego. Dowodzi, wbrew wcześniejszym badaniom, że ochrona celna w XIX w. przyniosła wymierne skutki jedynie “klubowi bogatych”. Innym krajom ubogim środki taryfowe nie przyniosły wzrostu gospodarczego . Dla przykładu Niemcy zapewniły sobie wysoką stopę wzrostu gospodarczego przy stosunkowo niewielkiej ochronie celnej (np. tab. 3) , z kolei w USA wysoki wzrost PKB osiągnięty został przy stosunkowo wysokiej ochronie.

odnośnik do tab.3. Wysokość cła importowanego w Niemczech na wybrane artykuły przemysłu hutniczego (w RM za 1Mt)

Wyznaczniki rozwoju gospodarczego Niemiec w dobie kształtowania nowoczesnego państwa kapitalistycznego

Gospodarczo na początku XIX w, rozbite politycznie kraje niemieckie pozostawały w stanie zacofania w porównaniu do Anglii, Francji, czy Belgii.

Od dawna w badaniach rozwoju gospodarczego Niemiec istnieje konsensus, że od lat pięćdziesiątych XIX w., do czasu kryzysu gospodarczego 1873 roku, odnotowujemy fazę przyspieszenia nowoczesnego wzrostu gospodarczego.

W 1820 r. Anglia była jedynym krajem, w którym dokonał się przewrót techniczny, co skutkowało zmianami strukturalnymi i wzrostem przychodów per capita.

W tym samym czasie inne państwa Europy zachodniej (Belgia, Francja, Niemcy (państwa niemieckie)) poprzez zapożyczenia, naśladownictwo próbowały zmieniać strukturę swych gospodarek.

W warunkach podzielonych politycznie, biednych, zacofanych krajów niemieckich było to szczególnie trudne. Mimo różnych przeciwności, Niemcy w XIX wieku stworzyły jednolity organizm państwowy i konkurowały na płaszczyźnie gospodarczej z Francją, USA i Anglią. Niemiecka gospodarka w stosunkowo krótkim czasie weszła na nowy etap rozwoju.

Przeobrażenia społeczno-gospodarcze mają swój wyraz w miernikach wzrostu gospodarczego, jak poziom wytwarzanego Produktu Krajowego Brutto (PKB, ang. GDP), PKB per capita, udział kraju w tworzeniu światowego PKB (por. rys. 4).

odnośnik do rys.4. Średnie stopy wzrostu PKB i PKB per capita dla wybranych krajów świata w latach 1820-1913

Dane statystyczne potwierdzają, że w 1870 r. wielkości PKB ogółem Niemiec i Francji były porównywalne, a przed wybuchem I wojny światowej zjednoczone Niemcy wyprzedziły Francję w generowanym PKB ogółem i per capita. Udział Niemiec w światowym PKB wzrósł z 3,9% w 1820 r. do 6,5% w 1870 r., aby w 1913 r. osiągnąć 8,7%. Równie pouczające są dane statystyczne (poziom PKB per capita) dotyczące gospodarek Niemiec i Hiszpanii na tle gospodarki brytyjskiej w wybranych fazach rozwoju gospodarczego. W roku 1820 średni poziom PKB na jednego mieszkańca Hiszpanii i Niemiec stanowił około 60% PKB per capita Brytyjczyka. W 1850 r. PKB per capita Niemiec w odniesieniu do Wielkiej Brytanii nie uległ zmianom, Hiszpania odnotowała spadek do 50%. Na rok przed wybuchem I wojny światowej PKB per capita Niemiec stanowił już 75% PKB Wielkiej Brytanii, w tym czasie w Hiszpanii było to zaledwie 45%. Zmiany wielkości PKB per capita dla Niemiec na tle Wielkiej Brytanii, Francji i Hiszpanii na przestrzeni wieków są uwidocznione na rys. 5.

Skąd takie zmiany w podzielonych i biednych państwach niemieckich, a później gospodarczo zjednoczonym Cesarstwie Niemieckim?

Ważnym elementem po klęsce Napoleona Bonaparte i nowym porządku w 1815 r. był rozrost terytorialny Prus i ciągła konkurencja z Austrią o dominację w Związku Niemieckim. Dokonywała się zmiana prawodawstwa i nadchodziła fala industrializacji. Z ekonomicznego punktu widzenia industrializacja była ważnym etapem, w którym dokonał się start (take-off) do samopodtrzymującego się wzrostu ekonomicznego i społecznego.

Znany ekonomista W. Rostow określając stadia startu dla gospodarek narodowych wskazuje, że w przypadku Niemiec miało to miejsce około 1840 r.

odnośnik do rys.5. PKB per capita w wybranych krajach europejskich (1-1914r.) w USD (siła nabywcza z 1990r.)

Rozdrobnienie Niemiec, brak jednolitego rynku i niska siła nabywcza licznych warstw społecznych stały się przeszkodą nie do przebycia na drodze do dalszego rozwoju gospodarczego kraju. Dlatego walka o likwidację ceł wewnętrznych wysunęła się, obok walki z ustrojem cechowym na główne miejsce w działaniach rządu Prus. 28.V.1818 r. w Prusach wprowadzono ustawę handlową i celną na mocy, której zniesiono cła pomiędzy prowincjami pruskimi, stworzono tym samym jednolity, wewnętrzny rynek.

W dalszym etapie Prusy, korzystając ze swojego stanowiska i z okoliczności, zaczęły skupiać dokoła swoich posiadłości małe niemieckie państwa, aby wprowadzać je w zakres swych interesów i stopniowo kojarzyć je z sobą. Efektem tych działań była m.in. unia celna pomiędzy Prusami a Badenią i Wirtembergią, która weszła w życie 1.VII.1828 r. Inne niemieckie państwa też zawarły między sobą podobne porozumienia w sprawie taryf celnych.

W 1834 r. utworzono Niemiecki Związek Celny (NZC, Deutscher Zollverein), którego głównym inicjatorem były Prusy. Związek w tym czasie obejmował (po wstąpieniu Bawarii, Saksonii, Turyngii, Hesji – Kassel i wielu mniejszych państw) 7732,34 niemieckich mil kwadratowych (około 434 944,2 km2).

W roku 1836 po przystąpieniu Badenii, Nassau i Frankfurtu n. Menem powierzchnia Związku wynosiła już 8088,54 niemieckich mil kwadratowych (około 454 980,4 km2). W 1865 r. obszar Związku obejmował już 9047,44 niemieckich mil kwadratowych (około 508 918, 5 km2).

W 1834 r. Związek zjednoczył pod względem handlowym około 24-25 mln ludności, w 1850 r. Zollverein obejmował około 34 mln mieszkańców w porównaniu do 27,5 mln w Zjednoczonym Królestwie, 32,5 mln w Austrii, 35,6 mln we Francji, 24,1 mln we Włoszech, 15 mln w Hiszpanii, i 72,5 mln w Rosji.

Królestwo Prus stanowiło blisko 58% powierzchni Związku, Bawaria ponad 15%, Hanower blisko 8%, Wirtembergia i Badenia ponad 3%, Saksonia 3%. Rysowała się wyraźna dominacja gospodarcza a także polityczna Prus .

W 1864 r. kraje członkowskie Związku liczyły blisko 36 mln ludności, NZC był pod względem handlu i ceł całością.
NZC stosował liberalną politykę handlową, a przewóz towarów kolejami po krajach członkowskich Związku szybko pobudzał obroty handlowe i determinował budowę kolejnych szlaków. W granicach Związku panowała prawie całkowicie swoboda handlu i obowiązywała jednolita taryfa w handlu z zagranicą.
W 1835 r. Prusy zawarły odrębny traktat handlowy z Austrią, w 1840 r. Związek zawarł traktat handlowy z Imperium Otomańskim (Osmańskim), a w 1841 r. układ handlowo-żeglugowy z Wielką Brytanią. W 1844 r. zawarto układ handlowo-żeglugowy z Belgią, w 1845 r. z Sardynią. Traktat z Francją z 1862 r. umożliwił Prusom i pozostałym państwom NZC realizację polityki wolnego handlu. Zawarte umowy korzystnie wpływały na wysokość obrotów handlowych, choć liberalna polityka celna nie sprzyjała przyrostowi uzyskiwanych dochodów z tytułu ceł (tab. 4).
Obroty handlowe w 1834 r. wynosiły ponad 249,5 mln talarów, w 1860 wzrosły do 831,45 mln talarów (wzrost o ponad 333%).W tym czasie przychody z ceł wzrosły o ponad 78 %, osiągając w roku 1864 poziom ponad 21,6 mln talarów. Największy udział w obrotach przypadł Prusom około 11,3 mln talarów.

W 1864 r. po 31 latach funkcjonowania NZC wartość obrotów (wwóz i wywóz) przekroczyła 737 mln talarów. Obroty wzrosły blisko trzykrotnie. Biorąc pod uwagę szybki wzrost populacji, w przeliczeniu na 1 mieszkańca obroty wyniosły ponad 21 talarów i w ciągu istnienia NZC podwoiły się. Wyniki uzyskane w 1864 r. nie są imponujące, ze względu na wojnę secesyjną w Stanach Zjednoczonych i wojnę z Danią (blokada portów Morza Bałtyckiego i Północnego). Dla porównania w 1860 r. zsumowana wartość wwozu i wywozu wyniosła blisko 831,5 mln talarów, co dawało 24,7 talara na 1 mieszkańca.

odnośnik do tab.4. Przychody z opłat celnych w krajach NZC w latach 1834-1864 (w talarach)

W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Niemcy, jak dodaje Kuliszer stały się narodową jednostką handlową, jednolitym obszarem celnym sięgającym do wybrzeży morskich. Fundamentem rozwoju gospodarki niemieckiej, integracji państw niemieckich i rozwoju handlu wewnętrznego, a później liberalizmu była rewolucja w transporcie, czego wynikiem był rozwój kolei żelaznych.

Budowa kolei w latach czterdziestych XIX w. była punktem zwrotnym industrializacji krajów niemieckich, wreszcie wpływała na przebieg koniunktury w gospodarce.
Rozwój linii kolejowych w początkowym okresie wzmagał popyt m.in. na stal. Niestety podzielona wewnętrzna niemiecka gospodarka nie była temu w stanie sprostać, Szybko wzrastał import stali surowej.

Nowe techniki produkcji w Anglii i Belgii szybko implementowano w Niemczech. W samych Prusach w latach 1843-48 wzrosło zatrudnienie w sektorze przetwórstwa żelaza o ponad 52% (z 12,5 tys. pracowników do 19 tys.). Średnie zatrudnienie już w latach pięćdziesiątych w niemieckich hutach wyniosło około 46 tys. osób, w 1871 w przybliżeniu 100 tys. osób. Zatrudnienie w górnictwie i metalurgii wzrosło z 40 tys. osób (2,4 % ogółu zatrudnionych) w 1800 r. do 155 tys. (5,3% ogółu zatrudnionych) w 1846/48, osiągając 433 tys. (8,0% ogółu zatrudnionych) w 1873 r. Szybki rozwój wymagał zastosowania nowoczesnych maszyn, które głównie sprowadzano z Wielkiej Brytanii, dla przykładu w 1843 r. ponad 88% parowozów pochodziło z zagranicy. W siedem lat później blisko 2/3 lokomotyw wyprodukowano w niemieckich fabrykach Borsig, Kessler, Henschel czy Maffei.

W budownictwie kolejowym inwestowano znaczące sumy. Natomiast zakres transakcji ekonomicznych związanych z budową kolei i ich wpływ na zatrudnienie w odniesieniu do całej gospodarki był jeszcze stosunkowo niewielki. Początkowo szlaki kolejowe były budowane głównie z funduszy prywatnych.

Szybki rozwój techniczny w tej dziedzinie zmusił rządy do angażowania się w tę sferę usług. Po roku 1870 państwa w coraz większym stopniu zaczęły przejmować prywatne linie kolejowe. Jak podaje Ginsbert rząd pruski już od 1852 r. prowadził konsekwentną politykę wykupu istniejących biedniejszych kolei . Przyczyn można się doszukiwać i w planach militarnych, polityce gospodarczej, której ważnym elementem były taryfy kolejowe. Prywatni właściciele mając na względzie głównie własne interesy często nie stosowali się do zaleceń rządu. Do końca XIX w.; niemal wszystkie linie kolejowe były w rękach państwa, przed I wojną światową zaledwie 5% linii kolejowych (głównie o zasięgu lokalnym) było zarządzanych przez prywatne spółki.

Dynamikę budowy szlaków kolejowych na obszarze państw niemieckich zobrazowano na rysunku 6.

W połowie lat czterdziestych w Niemczech wybudowano nieco ponad 500 km dróg żelaznych, 10 lat później długość linii kolejowych wzrosła do niemal 8,3 tys. km, w 1868 r. było już 16,5 tys. km, przed I wojną światową ponad 61 tys. km.

Koleje wpływały na rozwój handlu wewnętrznego, jak i zewnętrznego, determinując gospodarcze jednoczenie krajów niemieckich. Wraz z rozwojem kolei wzrastało zainteresowanie finansowaniem ich budowy i subskrypcji akcji przez sektor bankowy.

Rozbudowa nowego sektora gospodarki – przemysłu ciężkiego doprowadziła w połowie lat czterdziestych do pierwszego cyklu wzrostu gospodarki niemieckiej, a główny impuls pochodził głównie z sektora przemysłowego i handlowego, sektora pieniężno-kredytowego, a nie rolnictwa. Samo rolnictwo w tym czasie odnotowało wyjątkowo złą koniunkturę.

Rozwój hutnictwa stanowił ważny impuls dla rozwoju sektora górnictwa węglowego, który korzystał zarówno z rosnącego zapotrzebowania przemysłu ciężkiego, jak i rozwoju nowych środków transportu. Koszty transportu obniżały się, a materiały (w tym węgiel) mogły być na skalę masową szybko przewożone, również na nowe rynki zbytu.

odnośnik do rys.6. Długość szlaków kolejowych w Niemczech w latach 1835-1929 na tle trendu liniowego (w km)

Sektor górnictwa węglowego odegrał równie ważną rolę w uprzemysłowieniu Niemiec. Decydująca rola przypadła złożom tego surowca w Zagłębiu Ruhry. Od połowy XIX w. wzrastało wydobycie węgla w tym rejonie, a wraz z nim wzrastała produkcja żelaza, stali, chemikaliów. Po 1850 r. w Niemczech działało ponad 50 wielkich pieców hutniczych na koks, głównie na Śląsku i w Zagłębiu Ruhry. W 1863 r. rozpoczęła się produkcja stali besemerowskiej, niedługo potem zastosowano proces Siemensa-Martina .

Przykład początkowego opóźnienia gospodarki Niemiec i późniejszy jej rozwój ma swoje naukowe wyjaśnienie w modelu “luki technologicznej”. Podstawowym źródłem tworzenia się luk technologicznych jest nierównomierne rozłożenie potencjału technologicznego zarówno w skali krajów, jak i firm, gałęzi. Różnice tworzą klasyczne zjawisko przywództwa i opóźnienia technologicznego i prowadzą do powstania strumieni handlu między państwami. Handel jest możliwy choćby z dwóch względów: uruchomienie eksportu przez innowatora (Wielka Brytania), który daje mu czasowy monopol i rentę ekonomiczną, czynnik czasu wymagany dla zmiany innowacyjnej przez innowatora i jej implementacji przez imitatora (Niemcy).
Jak podaje Posner powstanie i likwidacja luki technologicznej ma związek z procesem uczenia się, Przykładem może być proces uczenia się przez działanie tzw. “learning by doing” – powtarzanie, tego, co wprowadzili inni, ma charakter egzogeniczny.
Innym przykładem są wydatki poniesione na uczenie się i uruchamianie nowych procesów, technologii poprzez tzw. “learning to learn”. To dotyczy gospodarki Niemiec.

W swoim słynnym eseju z 1952 r. Alexander Gerschenkron twierdził, że w krajach rozwijających państwo zwykle musi odgrywać większą rolę, niż miało to miejsce w Wielkiej Brytanii w ciągu pierwszej fazy rewolucji przemysłowej. Jednak analizując tę rolę wskazywał na niezbędne działania państwa w zakresie tworzenia kapitału rzeczowego, w celu umożliwienia konwergencji. Pomijał zadania państwa w zakresie tworzenia i rozwoju kapitału ludzkiego, choć rola tego ostatniego wydaje się być, co najmniej tak samo ważna jak kapitału rzeczowego.

Pisząc o rozwoju gospodarki niemieckiej należy wspomnieć o rozwoju myśli ekonomicznej w Niemczech. Poglądy niemieckich często były wyrazem krytyki teorii stworzonej przez klasyków. Friedrich List założyciel niemieckiej ekonomii politycznej, jeden z twórców argumentu cła wychowawczego, jednocześnie dostrzegał znaczenie wymiany międzynarodowej. List dowodził, że protekcja infant industry ma na celu stymulowanie eksportu towarów przetworzonych. W sytuacji biednych i zacofanych Niemiec, ze stosunkowo późnym take-off, raczkujących branż przemysłowych niezbędna stawała się ochrona przed zagraniczną konkurencją, głównie angielską. List postrzegał politykę handlu, jako jednego z elementów całego zestawu działań uwzględniających politykę przemysłową, finansową, edukacyjną.

Państwo po raz pierwszy silnie zaangażowało się w tworzenie kapitału ludzkiego poprzez daleko idące reformy oświaty. Przymus uczęszczania dzieci do szkół, stworzenie zaplecza szkoleniowego dla nauczycieli, reformy programu nauczania nakierowane na praktykę, silne działy nauki na uniwersytetach i szkołach politechnicznych.
To nie ochrona celna, która w warunkach Niemiec nie była wysoka, a efekty kształcenia były zbawienne dla gospodarki niemieckiej. Wśród ważniejszych było to, że w gospodarce byli wykwalifikowani naukowcy i technicy, inżynierowie, którzy poprzez naśladownictwo, badania, implementację innowacji wpłynęli na znaczny wzrost gospodarczy w Niemczech w drugiej połowie XIX w. Około 1840/50 rozpoczęła się konwergencja z gospodarką rozwiniętych państw Europy Zachodniej.

W przeciwieństwie do Niemiec po udanym starcie Hiszpanii proces szybkiego rozwoju gospodarczego tego kraju nie powiódł się. Elity państwa zmieniające się w wyniku wojen domowych prezentowały tradycyjne podejście, często obawiając się utraty swojej pozycji. Rezultatem tego było to, że Hiszpania obrała jeden z najwyższych poziomów protekcjonizmu w Europie.
Porównanie społecznego, politycznego i gospodarczego rozwoju niemieckiego i zacofania w Hiszpanii pokazuje na istnienie ścisłej współzależność skutecznego i prorozwojowego oddziaływania państwa w aspekcie osiągnięcia spójności społecznej i możliwości wzrostu gospodarczego i konwergencji.

Nie bez znaczenia dla rozwoju gospodarczego był wynik wojny z Francją, łącznie z wypłatą bezprecedensowego odszkodowania w wysokości 5 mld franków i powstaniem II Cesarstwa . Strumień pieniędzy dodawał niemieckiemu boomowi gospodarczemu euforii, ale po okresie rozkwitu gospodarka zanotowała fazę kryzysu (1873 r.).

W Niemczech dynamicznie wzrastała produkcja dóbr inwestycyjnych, szybko rozwijał się przemysł chemiczny, produkcja energii elektrycznej, a Niemcy stały się światowym mocarstwem gospodarczym.

Od 1860 r. coraz szerzej wprowadzano zasady wolnego handlu w międzynarodowych stosunkach z zagranicą państw Niemieckiego Związku Celnego. Ważną siłą dla tego kierunku działań mieli wielcy właściciele ziemscy (szczególnie junkrzy pruscy), upatrując w wolnej wymianie handlowej możliwości eksportu zbóż, przy jednoczesnej obniżce importowanych cen artykułów przemysłowych. Rzeczywiście był to w warunkach Niemiec właściwy krok, gdyż z reguły do lat siedemdziesiątych XIX w., transport zboża na znaczne odległości ze względu na koszty transportu był nieopłacalny. Taka polityka handlowa wpływała na wzrost dochodów arystokracji junkierskiej.

Wraz z rozwojem transportu, szczególnie kolei i żeglugi parowej, spadały koszty transportu, tanie zboże z Rosji i Ameryki zalewało rynki, wówczas junkrzy niemieccy, przegrywając konkurencję na rynku zboża zażądali ochrony celnej. W 1879 r. Otto von Bismarck – kanclerz Cesarstwa Niemieckiego zaaprobował nową ustawę celną (zwaną “marriage of iron and rye”), wprowadzającą protekcjonizm przemysłowy i rolny. I Niemcy i świat wracały na ścieżkę polityki protekcjonistycznej, która już miała niewiele wspólnego z założeniami polityki “infant industries”.

Wnioski

Ochrona rodzimego przemysłu „infant industry” była stosowana przez wiele krajów świata w ich początkowej fazie ich rozwoju, łącznie z Wielka Brytanią i USA. Jest ona rzeczywistym przejawem protekcjonizmu. Mimo upływu wielu lat, ochrona taka, jest często podnoszona przez kraje słabo rozwinięte.

Autor na przykładzie modelów ekonomicznych, analiz danych próbował wykazać, że polityka infant industry, mimo społecznych kosztów w krótkim okresie, może w okresie długim przynieść pozytywne skutki poprawy efektywności i wpływać korzystnie na rozwój przemysłu, generowanie bogactwa narodowego. Poważnym zagrożeniem jest czas obowiązywania ochrony, zbyt długi wywołałby mniej bodźców do poprawy wydajności chronionych branż przemysłu. Odrębną kwestią jest określenie wysokości stawek celnych.

W przypadku państw, które stosowały niegdyś protekcjonizm “wychowawczy” i do których należały m.in. Wielka Brytania, Niemcy, Francja głównym źródłem sukcesu nie był raczej ten czynnik, ale inne determinanty.

Warto dodać, że znajdujemy przykłady krajów, które rozwinęły nowe gałęzie przemysłu, stosując reżim wolnego handlu, a nie protekcjonizmu. Tak działo się np. w Szwecji, Norwegii, Danii i Holandii na przełomie XIX i XX wieku oraz współcześnie w Hongkongu .

W przypadku gospodarki niemieckiej trzeba podkreślić, że stosowana ochrona celna w zasadzie nigdy nie była zbyt wysoka. Ochrona celna w Niemczech odegrała znacznie mniej istotną rolę w początkowym rozwoju gospodarczym niż w Wielkiej Brytanii lub USA. Nawet przy początkowym rozwoju przemysłu taryfy celne były dość niskie.
Swobodna wymiana handlowa, początkowo w łonie państw niemieckich Niemieckiego Związku Celnego przyczyniła się do integracji wielu organizmów obszaru niemieckiego, wpływając na przeobrażenia gospodarcze i sukces ekonomiczny, a także na jedność polityczną. Dzięki rozwojowi wymiany handlowej Niemcy w latach sześćdziesiątych XIX w. mogły skutecznie konkurować z pozostałymi państwami, w których dokonywał się proces industrializacji. Wydaje się, że relatywnie szybki take-off Niemiec działał na ich korzyść. Sukcesy militarne i zaangażowanie państwa w rozwój kapitału ludzkiego, zjednoczenie polityczne, szybki rozwój przemysłu ciężkiego, przy szybkim wzroście demograficznym pozwalały Niemcom odnotować wysokie tempo wzrostu PKB (rys. 7).

W 1820 r. udział Niemiec w światowym PKB wynosił zaledwie 3,86 % (Wlk. Brytanii 5,2%, Francji 5,1%), w 1870 r. odpowiednio 6,5%, 6,49% i 9,02%, w 1900 r. – 8,23%, 5,9% i 9,4% , a Hiszpanii 1,7%.

odnośnik do rys.7. Tempo wzrostu PKB Niemiec w porównaniu do wybranych krajów Europy Zachodniej w latach 1820-1900 (w mln USD z 1990r.)

Choć w Niemczech nigdy nie był używany mechanizm ochrony celnej naprawdę intensywnie, jednak to nie oznacza, że państwo niemieckie było doskonałym przykładem koncepcji “laissez faire”. Przykład Prus pokazuje, że wybrane gałęzie przemysłu były promowane za pomocą innych środków niż taryfy, np. inwestycje państwa (kolej), współpracę publiczno-prywatną, dotacje. Państwo niemieckie (wcześniej Prusy) silnie zaangażowało się w tworzenie kapitału ludzkiego poprzez daleko idące reformy oświaty. Te rodzaje aktywności państwa miały przynieść w niedalekiej przyszłości, już za czasów II Rzeszy znacznie większe korzyści gospodarcze niż ochrona w postaci cła wychowawczego.

Mimo, że było wiele argumentów ekonomicznych potwierdzających korzyści wolnej wymiany handlowej, to niemal wszędzie budziła ona wiele kontrowersji społecznych i politycznych i w wersji najpełniejszej została zastosowana w Anglii. Wiele państw odbierało politykę wolnego handlu, jako próbę podporządkowania często słabego przemysłu rodzimego przez doskonale rozwinięty przemysł angielski.

Zwolennikami wolnego handlu w praktyce gospodarczej okazywali się często właściciele ziemscy w krajach, w których dominowało rolnictwo (np. Prusy Wschodnie) i kupcy, którzy widzieli w wysokiej wymianie handlowej i obniżce cen swój interes, właściciele linii kolejowych, którzy przy ożywionej wymianie handlowej mogli obniżyć koszty inwestycyjne.

Procesowi liberalizacji wymiany międzynarodowej nie sprzyjał układ sił politycznych w ówczesnej Europie – nieuchronna wydawała się konfrontacja pięciu mocarstw, czego najwymowniejszym przykładem była ciągła rywalizacja np. Prus i Austrii, Francji i Wielkiej Brytanii. Rozwijający się przemysł w krajach zachodnich Europy Zachodniej sprawiał, że rodzimi kapitaliści byli zainteresowani ochroną swoich produktów.

Lata siedemdziesiąte XIX w., pokazały siłę państw narodowych, które w dobie mało znanych kryzysów ekonomicznych (1873), lokalnych wojen, obawy utraty znaczenia własnego przemysłu zdecydowały się wrócić na ścieżkę polityki protekcjonistycznej. Polityka ta nie była jednak wymuszona ochroną „raczkujących” gałęzi przemysłu.

Autor:

Dr Janusz Myszczyszyn
Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie

Wydział Ekonomiczny
E-mail: JMyszczyszyn@zut.edu.pl

Literatura

Arrow K.J.; The Economic Implications of Learning by Doing, “Review of Economic Studies”, Vol. 29, June, 1962.
Ashley P., Modern Tariff History: Germany-United States—France, 3rd edn,, London, 1920.
Ashton T.S.; The Industrial Revolution, 1760-1830, Oxford, Oxford University Press, 1997.
Bairoch P.; Economics and World History – Myths and Paradoxes, Brighton, Wheatheaf, 1993.
Balcerowicz L., Wiedza objawiona, w: Wprost, nr 5/2000.
Bienengräber A.; Statistik des Verkehrs und Verbrauchs im Zollverein für die Jahre 1842-1864: Nach den veröffentlichten amtlichen Kommerzial-Übersichten etc, Berlin, Verlag von Alexander Druncker, 1868.
Cameron R., Neal L.; Historia gospodarcza świata. Od neolitu do czasów najnowszych, Książka i Wiedza, 2004.
Capie F. H., Tariffs and growth: some illustrations from the world economy, 1850-1940, Manchester and New York, Manchester University Press, 1994
Clough S.B.; European Economic History. The Economic Development of Western Civilization, New York, 1968.
Gerschenkron A.; Economic Backwardness in Historical Perspective, in: Bert F. Hoselitz (ed.), The Progress of Underdeveloped Areas, Chicago 1952.
Hahn H.W.; Die industrielle Revolution in Deutschland, Enzyklopaedie Deutscher Geschichte, Band 49, Oldenbourg Wissenschaftsverlag GmbH, Muenchen, 2005.
Heckscher E.; The Effect of Foreign Trade on the Distribution of Income, (w:) Ekonomisk Tidskrift 21, 1919.
Jahrbuch für Volswirthschaft uns Statistik, Herausgegeben von O. Hübner, Siebenter Jahrgang, Verlag von H. Hübner, 1861.
Kulischer J.; Allgemeine Wirtschaftsgeschichte des Mittelalters und der Neuzeit, Band I, München, Oldenbourg Wissenschaftsverlag, 1988.
Kuliszer J.; Powszechna historia gospodarcza średniowiecza i czasów nowożytnych, t. II, Warszawa, KiW, 1961.
Kuznets S.; Wzrost gospodarczy narodów. Produkt, struktura, Warszawa, PWE, 1976.
Lampe M.; Bilateral Trade Flows in Europe, 1857-1875. A new dataset, w: Research in Economic History, red. Field A., Clark G., Sundstrom W.; JAI Press, Bingley, 2008.
Maddison A.; The Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006.
Maddison A.; The Contours of the world economy, 1-2030 AD: essays in macro-economic history. Essays in Macro-Economic History, Oxford University Press, Oxford, 2007.
Maddison A.; Monitoring of the Word Economy 1820-1992, Paris, 1995.
Maddison A.;Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006.
Maddison A.; Historical Statistics for the World Economy: 1-2003 AD, www.sais-jhu.edu/library/subjectguides/stats.htm (dostęp z 02.11.2010).
Mathias P., Pollard S.; The Cambridge economic history of Europe, Volume VIII, The Industrial Economics: The Development of Economic and Social Policies, Cambridge University Press, 1989.
Mckee S, Papers on Public Credit, Commerce and Finance. New York, Colombia University Press, 1934.
Myszczyszyn J.; Znaczenie Niemieckiego Związku Celnego w budowie jedności gospodarczej Niemiec, “Kultura i Historia” nr 18/2010.
Myszczyszyn J., Rola koksu i żelaza w industrializacji świata, Kultura i Historia nr 16/2009, http://www.kulturaihistoria.umcs.lublin.pl/archives/1476
Ohlin B.; Interregional and International Trade, Harvard University Press, Cambridge, MA 1933.
Pierenkemper T.; Gewerbe und Industrie im 19. Und 20. Jahrhundert, Enzyklopädie deutscher Geschichte, Oldenbourg Verlag, Muenchen, 2007.
Posner M.V.; International Trade and Technical Change, Oxford Economic Papers, Vol. 13, 1961.
Ramos J.; Trade unions in the “South”in the era of globalization, Cepal Review 100, 2010.
Ricardo D.; On the Principles of Political Economy and Taxation, Wyd. John Murray, London, 1823 (3rd edition), Chapter 7 On Foreign Trade.
Rau H.; Vergleichender Statisik des Handels der Deutschen Staaten, Wyd. Wilhelm Braumüller K.K. Hofbuchhändler, Wiedeń, 1863.
Rostow W.W, The world economy, History and Prospect, MacMillan, London, 1978.
Rynarzewski T., Zielińska-Głębocka A.; Międzynarodowe stosunki gospodarcze. Teoria wymiany i polityki handlu międzynarodowego, PWN, Warszawa, 2006.
Schmidt S.; 1860-1914/ Europa zwischen Liberalismus und Protektion. Seminararbeit, GRIN Verlag, Norderstedt, 2004.
Schulze-Gaevernitz G.; Britischer Imperialismus und englischer Freihandelzu Beginn des zwanzigsten Jahrhunderts, Duncker&Humblot, Leipzig,1906.
Sidney P.; The Europeanization of the international economy 1800-1870, w: Aldcroft D., Sutcliffe A. (red.), Europe in the international economy 1500 to 2000, Cheltenham, Edward Elgar Publishing, 1999.
Statistik des Deutschen Reichs Statistisches Jahrbuch für das Deutsche Reich, Berlin, 1898.
Statistik des Deutschen Reichs Statistisches Jahrbuch für das Deutsche Reich, Berlin,1912.
Wahl P. T., Flejterski S.; Ekonomia globalna. Synteza, Difin, Warszawa, 2003.
Weibel P.; Free Trade ist nicht Fair Trade (w:) Eigner Ch., Weibel P.; Un/fair trade: die Kunst der Gerechtigkeit, Wyd. Springer, Wien New York, 2008.