Aneta Kierczewska: Tożsamość jednostki w dobie nowoczesnych technologii komunikowania. Współczesne media i ich wpływ na afirmacje własnego “ja”

Abstrakt:

Tekst podejmuje problematykę tożsamość jednostki w dobie nowych mediów. Współczesne pytanie o „ja” kłóci się z dotychczasowymi osiągnięciami badaczy nauk humanistycznych, szczególnie antropologów i socjologów. Nowe media stają się narzędziem do konstruowania tożsamości, wyrywają jednostkę z dotychczasowych układów odniesienia, wymuszają na jednostce odgrywanie wielu ról i przyjmowaniu wielu masek, a co się z tym wiąże zmusza ją do tworzenia nowych tożsamości. Celem artykułu jest uchwycenie problematyki tworzenia się tożsamości we współczesnym świecie i wskazanie na istotę roli nowych mediów oraz konsekwencji praktycznych, jakie niosą dla afirmacji własnego „ja”. Bez wątpienia podjęta tematyka wymaga pogłębionych badań i narażona jest na zarzut, co do obiektywności tez przedstawionych w pracy, ze względu na odwołania czysto teoretyczne. Zasadniczą intencją jest jednak próba opisu wybranych zagadnień związanych z tożsamością jednostki i nowymi technologiami komunikacji. Główny zamysł i wnioski poprzedzone są krótkim wstępem dotyczącym historii antropologii komunikacji, natomiast zakończenie jest sugestywnym zaproszeniem dla badaczy nauk humanistycznych do podejmowania problematyki konstruowania tożsamości jednostki w sieci i poza nią oraz poszukiwania konsekwencji takich zachowań dla społeczeństwa.

Abstract:

This article focuses on the issue of an individual’s identity in the age of new media. Today’s question about the “I” is in conflict with the existing achievements of humanity researchers, particularly anthropologists and sociologists. New media has become a tool for the construction of identity, pick off the individual with existing reference systems, force the unit to play multiple roles and adopting many masks, what goes with it forces the individual to create a new identity. This article aims to capture the issues of identity formation in the modern world and an indication of the nature of the role of new media and the practical consequences of the risks to the affirmation of their own “I”. Undeniably, made subjectrequires in-depth research and is exposed to the objection as to the objectivity of the pleadings at work due to purely theoretical appeal. The principal intention is to attempt to describe some issues related to the identity of the individual and the new technologies of communication. The main idea and conclusions are preceded by a short introduction on the history of anthropology, communication, and the completion is suggestive invitation for humanities scholars to take the issue of constructing the identity of the individual in the network and beyond, and the search for the consequences of such behaviour for society.

 

 

            Kształtowanie się tożsamości jednostek, dawno już zostało określone mianem procesu społecznego, jednak w kontekście coraz bardziej powszechnych interaktywnych, sieciowych czy cyfrowych technologii komunikowania, jest zjawiskiem względnie nowym. Względnie, znaczy w tym przypadku, odniesienie się do antropologii komunikacji, która jako dyscyplina antropologii kulturowej obecnie przeżywa swój największy rozwój. Dotychczasowe skupienie badaczy na badaniach zachowań komunikowania w kontekście relacji międzyludzkich wymaga zauważenia nowych technologii komunikacyjnych. Nowe technologie wkroczyły już w życie jednostek i zaczynają odgrywać coraz istotniejszą rolę w kształtowaniu się tożsamości i mają znaczący wpływ na komunikacje międzyludzkie. Pojęcie społeczeństwa sieci rozumianego w kontekście rozwoju nowoczesnych technologii telekomunikacyjnych ściśle wiąże się z przemianami więzi społecznych i rozbiciu tradycyjnych form interakcji międzyludzkich. Nowoczesne technologie odzwierciedlają się w jednostce w postaci nowego „ja”, dzięki którym może ona kształtować się na nowo i zmieniać swoje relacje z innymi. W kontekście makrospołecznym natomiast mogą działać na zmiany w przestrzeni publicznej. Intensyfikacja upowszechniania się nowych technologii i ich nagły, gwałtowny rozrost ma znaczący wpływ na formy życia jednostek, szczególnie w wymiarze codzienności. Fakt ten dla nauki socjologicznej stanowi wyzwanie, ponieważ można mówić o zmianach dotychczasowych wzorów komunikowania, a co się z tym wiąże także zmianach w refleksjach nad jednostką i społeczeństwem oraz ich współzależnością z mediami. Przyjmując za zasadne podejście kształtowania się „ja” w kontekście społecznym i kulturowym, gdzie jednostka uczestniczy w takich procesach jak indywidualizacja, socjalizacja czy autonomizacja, to współcześnie istotny wpływ ma także szeroko rozumiana nowoczesność, na którą wpływ mają zjawiska społeczne i kulturowe. Jest to pewien ciąg zależności, w których uczestniczy jednostka („ja’) i nowoczesność (rozumiana, jako wydzielony, samoistny byt), a na które działają procesy społeczne i kulturowe. W takim rozumieniu tożsamość jednostki potrzebuje narzędzi, aby móc być konstruowana przy jednoczesnym zachowaniu cech, z których się wywodzi. Komplikacji dodaje dwojakie znaczenie narzędzia: konstruowanie tożsamości wykorzystuje, jako budulec materiały pochodzące z historii, geografii, biologii, z instytucji produkcji i reprodukcji, z pamięci zbiorowej i osobistych marzeń, z aparatów władzy i objawień religijnych. Jednak materiały te są przetwarzane przez jednostki, grupy społeczne i społeczeństwa, a ich znaczenie jest reorganizowane zgodnie ze społecznymi wyznacznikami i projektami kulturowymi, które są zakorzenione w ich strukturze społecznej i ramach przestrzennych/czasowych” (Castells, 2008, 28) Idąc tym tropem można stwierdzić, że nowe technologie mogą być zarówno budulcem jak i narzędziem konstruowania się tożsamości jednostki. Tym samym warto zadać pytanie, czy mamy do czynienia z kryzysem tożsamości czy nowoczesną tożsamością?

            Wcześniej warto wspomnieć o antropologii komunikacji. Pierwsze użycie tego pojęcia pojawiło się w latach 60 XX wieku, dzięki artykułom Della Hymesa, jednego z najsłynniejszych badaczy etnografii komunikacji. Zaproponował on termin „etnografia mówienia”, który z czasem zastąpił „etnografią komunikacji”, w celu zdefiniowania nowego podejścia do rozumienia języka powszechnie stosowanego. Celem Hymesa było odejście od traktowania mowy w kontekście abstrakcyjnego wzoru, a skupieniu uwagi na różnorodności wypowiedzi. Badanie języka to przede wszystkim opisywanie i analizowanie zdolności mówcy, którego używa w rzeczywistych sytuacjach. Taką umiejętność sam nazywał kompetencją komunikacyjną. Nie można ograniczać się do opisywania potencjalnych możliwości idealnego mówcy i słuchacza na podstawie umiejętności budowania zdań poprawnie gramatycznych, a więc kompetencji językowych. O sukcesie komunikacji nie decyduje jedynie jej poprawność, ale przede wszystkim umiejętność odczytania kontekstu społeczno-kulturowego. Na komunikacje składa się wspólna znajomość kodu językowego oraz zasad, norm i wartości społeczno-kulturowych, które mają wpływ na odpowiednią interpretację mowy i innych kanałów komunikacyjnych. Etnografia komunikacji rozpatruje, jaką wiedzę posiada dana jednostka o modelach stosowania języka w swojej społeczności i w jaki sposób je wykorzystuje, a wcześniej jak uczy się je stosować (Johnstone, Marcellino 2010). Dell Hymnes za źródło badań nad antropologią uważał badania małych społeczności, a szczególnie badania terenowe z możliwością obserwacji uczestniczącej. (Johnstone, Marcellino 2010,6). Antropologia komunikacji stosuje porównania, przeciwstawiając sobie różne kultury. Badania terenowe i obserwacja uczestnicząca to konieczność kontaktów face-to-face. Obecny rozwój nowych mediów i z nimi związanymi technologiami komunikacyjnymi nieco deformuje dotychczasowe praktyki badań, co zmusza badaczy, nie tylko antropologów, ale i socjologów i innych badaczy nauk humanistycznych, do redefiniowania podstawowych pojęć i technik badawczych. Tym samym możemy mówić o nowym terenie badawczym, którego należy poszukiwać już w wirtualnej rzeczywistości.

            Model komunikacji, który najprościej opisuje schemat porozumiewania się między jednostkami zakłada istnienie przekazu, w postaci informacji od nadawcy, poprzez kanał przekazu aż do przyswojenia informacji u odbiorcy. Pomyślność komunikacji jest uzależniona od czynników niezależnych od uczestników, na przykład od zakłóceń i szumu komunikacyjnego czy dysonansu znaczeniowego, spowodowanego społeczną lub kulturową różnicą między nadawcą a odbiorcą. O sukcesie komunikacji decyduje efekt w postaci sprzężenia zwrotnego, czyli odkodowanie informacji przez odbiorcę, w taki sposób, jakiego oczekiwał nadawca, aż wreszcie przyjęcie lub odrzucenie istoty tej informacji dla dalszych interakcji miedzy uczestnikami komunikatu. Warta podkreślenia jest istota dokonywania selekcji komunikatu w procesie ewolucji komunikacji językowej, ponieważ umiejętność komunikacji językowej należy przecież traktować, jako jedno z najistotniejszych osiągnięć człowieka. Dotychczas antropologia komunikacji preferowała badania komunikatu face to face, jednak nowe media zmusiły badaczy do poszerzenia pola obserwacji na nowe płaszczyzny interakcji, a ponieważ sama interakcja współcześnie może odbywać się on-line, należy etnografię zacząć traktować w kontekście cyberprzestrzeni. „Z pewnością istotnym dla rozpoczęcia etnograficznych badań w Internecie jest zdefiniowanie związku pomiędzy rzeczywistością off-line i on-line, bowiem- w zależności od przyjętej koncepcji – przesuwać się może „środek ciężkości” projektu badawczego”(Jagiełło, Schmidt, 2010, 36). Autorka proponuje kilka wariantów badania nowych technologii przez etnografów. Po pierwsze relacja nowych technologii i kultury współczesnej oraz przemiany, jakie w tej relacji następują, a także obserwacja samych treści lub działań w kontekście manifestacji kultury współczesnej. Ponadto obserwacja zachowań on-line może stanowić uzupełnienie dotychczasowych badań i obserwacji na „standardowym terenie”. Innym wyjściem jest rozważanie cyberprzestrzeni, jako osobny i samodzielny teren badawczy, w celu poszukiwania zjawisk, które są charakterystyczne wyłącznie dla sieci lub stanowią zupełnie inny przekaz aniżeli w rzeczywistości. Rola i miejsce etnografa w sferze on-line może przybierać dwojaki charakter: bierny i aktywny. „W pierwszych przypadku badacz poprzestaje na obserwacji nie wchodząc w interakcje z osobami obecnymi w sieci, zaś zgromadzone dane poddaje jednemu z wariantów etnograficznej analizy zawartości. W tym przypadku ograniczone są możliwości pozyskiwania informacji, z drugiej jednak strony badacz nie wpływa na badana rzeczywistość, a zatem – po części przynajmniej – zniwelowany zostaje problem wymuszenia danych. Druga postawa polega na aktywnym uczestniczeniu w życiu społeczności wirtualnych, zabieraniu głosu na forach oraz nawiązywaniu bliższych kontaktów z internautami w celu uzyskania dodatkowych wiadomości. Strategii takiej mogą towarzyszyć wywiady i ankiety przez Internet”(Jagiełło, Schmidt, 2010, 37).  Pojawienie się nowego terenu badawczego z jednej strony można traktować jako kontynuację dotychczasowego terenu, bez wprowadzenia nowych narzędzi, z drugiej nie można pozostać obojętnym wobec różnic z jakim mają do czynienia etnografowie, socjolodzy i inni badacze, szczególnie z ramienia nauk humanistycznych. Nie ulega wątpliwości, że wymaga on nowego postrzegania i zwrócenia uwagi na nowe problemy tj. pozyskiwanie wiarygodnych danych, których weryfikacja on-line jest znacznie trudniejsza niż podczas interakcji face-to-face. Z drugiej strony warto zauważyć, że nowy teren jest bogatszy w zdarzenia, bardziej zintensyfikowany a możliwość rejestracji ułatwia powrót do zdarzenia i daje możliwość powtórnej analizy. Obserwacja w rzeczywistości off-line jest zawsze uwarunkowana od badacza i jego umiejętności postrzegania i monitorowania zjawisk oraz od zdarzeń, na które on sam nie ma wpływu, a które obserwację mogą zakłócić. Mimo tego nie należy traktować badania nad cyberprzestrzenią, jako nowego i ulepszonego poziomu badań, dzięki możliwości objęcia badaniem rzeczywistości on-line, która jest rejestrowana. Nie należy zapominać o fragmentaryczności cyberprzestrzeni, przejawiającej się w ograniczeniu do danych, które zostają nam dane, ponieważ my ich nie pozyskujemy, a raczej uzyskujemy tylko te, które użytkownicy chcą nam pokazać. Tym samym tradycyjna obserwacja nadal pozostaje nieoceniona w procesie obserwacji rzeczywistości i interakcji międzyludzkiej.

Współczesny świat oczekuje od nas sprawnego funkcjonowania w nowych technologiach komunikowania. „Dokonując nawet pobieżnego oglądu technologii dostępnej człowiekowi w realizowaniu procesu komunikacyjnego, odnosi się wrażenie, że dążymy do permanentnego otoczenia się narzędziami w dialogu z drugim człowiekiem. Już nie tylko tekst przyjął postać hiper, ale i obraz, wcisnął się do najmniejszych urządzeń typu komórka czy MP4. W epoce kciuka i ekranu kłopot z przesyłaniem informacji mają tylko ci, którzy zanegowali potrzebę nauczenia się obsługi nowoczesnej technologii oraz ci, dla których jest ona niedostępna” (Bocheńska, 2008, 2). Rosnące możliwości jakie daje nam sieć powoduje wkraczanie nowych technologii w coraz głębsze dziedziny naszego życia, a komputer, w rozumieniu urządzenia łączności ze światem on-line, staje się istotnym narzędziem pracy, nauki i rozrywki. To sprawia, że współczesna komunikacja ma charakter ambiwalentny. Z jednej strony daje olbrzymie możliwości, zarówno dla samych osób komunikujących jak i obserwujących badaczy, ale wiąże się z nią także, niestety, wiele słabości związanych z wieloaspektowością problematyki komunikacji on-line. W pewnym sensie wyzwaniem jest dla społeczeństwa sama aktywność w wirtualnej rzeczywistości, ponieważ ilość narzędzi już obecnie jest przytłaczająca dla jednostki, a zapewne będą one się nadal rozwijać w bardzo szybkim tempie. To niesie za sobą problem klarownego oddzielenia swoistych sfer życia jednostki tj. rodzina, praca, które poprzez nowoczesne narzędzia komunikacji przenikają się wzajemnie, nie potrafią się zupełnie odciąć, ponieważ nie potrafimy oddzielić tych sfer grubą kreską i na przykład zastrzec sobie czas wyłącznie na kontakty bezpośrednie. Z pokorą należy uznać siłę telefonu komórkowego, usprawnionego w tysiące funkcji, dzięki którym te relacje bezpośrednie są notorycznie przerywane sygnałami ze świata on-line. Umiejętność wyłączenia urządzenia komunikującego mnie ze światem zewnętrznym wcale nie jest prosta, nie mówiąc już o totalnym zagubieniu się w realnym świecie bez jego pomocy. Kontynuując nadal przykład telefonu komórkowego, abstrahując od jego nowoczesnych dodatkowych funkcji, stanowi on nawet podstawę, a raczej przyczynek do kontaktu bezpośredniego. Nie można zapomnieć oczywiście, że rozwój komunikacji on-line ma sens i znaczenia tylko dzięki istnieniu i dalszym funkcjonowaniu relacji bezpośrednich. Cała nowa sieć telekomunikacyjna oparta jest przecież na dotychczasowych osiągnięciach społeczeństwa, tak więc łączy w sobie stare i nowe media, prasę drukowaną, telefonię komórkową i wszystkie inne technologie, które całościowo łączą się w ogólną sieć Internetu. Internet jest specyficznym terenem badawczym z wielu względów, ale najistotniejsze jest to, że nie jest stały i chłonie jak gąbka wszystkie informacje ze świata realnego, powodując, że stają się one informacjami również w świecie wirtualnym. Internet staje się swoistym medium, a dzięki obraniu funkcji integracyjnej konstytuuje współczesne społeczeństwo. Jednak mimo rozwoju narzędzi komunikacyjnych, wielu przekształceń i adaptacji metod komunikowania, bez wątpienia najistotniejszy w relacji pozostaje człowiek, a więc czynnik ludzki. Nie ulega jednak wątpliwości, że nowe technologie, chociaż z jednej strony wzbogacają te interakcje międzyludzkie, to z drugiej wyłaniają nowy poziom obserwacji, ponieważ sieciowość interakcji wymusza szerszą percepcję badacza na badane zjawiska. Tym samym standardowy model komunikacji tj. nadawca-kodowanie-odkodowanie-odbiorca-sprzężenie zwrotne ulega znacznej rozbudowie, wprowadzając sieciowy charakter analizowanej komunikacji. Być może potraktowanie szumu komunikacyjnego w kontekście tych sieciowych wpływów na komunikat dałoby równie uproszczony model, ale zaburzyłoby to znacznie obraz powiązań realno-wirtualnych. „Idea sieciowości (ang. network, networking) przenika wszelkie aspekty naszego życia społecznego oraz ich percepcję. Powiązania wszystkiego ze wszystkim w dużym stopniu utrudniają liniowy i sekwencyjny opis wyłożonego materiału, co spowodowane jest właśnie przez sieciowy charakter analizowanych zjawisk. Niemożliwe jest również jednoznaczne przyporządkowanie do poszczególnych poziomów i kontekstów – poznawczego, socjolingwistycznego, społecznego, kulturowego. Podział ten (zwłaszcza na społeczny i kulturowy) jest w dużym stopniu umowny, arbitralny, dokonany wyłącznie za względów analitycznych, bowiem poziomy te są ze sobą wzajemnie sprzężone: kultura w szerokim ujęciu przenika wszystkie poziomy, natomiast zjawiska na wszystkich poziomach są z natury społeczne” (Wassilew, 2009, 69). Komunikacja twarzą w twarz jest zapośredniczona przez sieć, jednak jednostka/użytkownik funkcjonują w niej podobnie. Zarówno w przypadku realnej interakcji, jak i przy użyciu technologii komunikacyjnej istotne jest sprzężenie zwrotne, które w obu przypadkach ma na celu motywowanie odbiorcy do odpowiedzi, a więc działania. Kontakt w świecie wirtualnym musi jednak mieć wpływ na jednostkę i otoczenie, chociażby w kontekście zacierania naturalnej osobowości użytkownika w sieci, co bezpośrednio wiąże się z afirmacją nowego ja.

            Rozpatrując o tożsamości w sieci opieram się zdecydowanie na podejściu humanistycznym, na pograniczu socjologii i antropologii, ale również w kontekście kulturowym. Analiza tego zjawiska wymaga oczywiście pogłębionych badań jakościowych, bez których rozważania mogą zostać poddane w wątpliwość co do obiektywności, ponieważ trudno uniknąć odwołania do własnej tożsamości i indywidualnego podejścia do nowych technologii, w których każdy funkcjonuje. „Jednocześnie brakuje dystansu potrzebnego do uświadomienia nieoczywistości zdarzeń w świecie, w którym żyjemy. Używając metafory McLuhana- ‘tak jak ryba nie dostrzega wody’, tak człowiek współczesny nie dostrzega granicy między ‘sobą’ a środowiskiem medialnym” (Wassilew, 2009, 70).  Z jednej strony sieć internetową możemy potraktować jako kontynuację realnego świata – tworzą ją ludzie, którzy funkcjonują w obu światach, ale nie można zapomnieć o tym, że sieć daje wiele możliwości kreacji, szczególnie kreacji własnego ja. Moim zdaniem to stanowi największe wyzwanie dla antropologii i socjologii w badaniach nad siecią, ale także jest jednym z najciekawszych wątków tych badań. W naturalnych kontaktach trudno jest balansować między różnymi osobowościami, natomiast sieć zdecydowanie nam to ułatwia. Cyberprzestrzeń pozwala użytkownikowi na przebieranie w wielu rolach, bez konieczności zmiany maski. Jednostki w sieci bazują na interakcji informacyjnej, a więc komunikat z założenia może zostać ograniczony wyłącznie do suchej informacji. Gdyby rzeczywiście komunikat sieciowy był obdarty z wszystkich niuansów, przede wszystkim kulturowych, nie byłoby czego rozpatrywać. Społeczeństwo online tworzy specyficzną grupę, która posługuje się specyficznym językiem i wywodzi się, albo raczej tworzy specyficzną kulturę. Komunikat cyfrowy posiada cechy, które nie są możliwe w komunikacji interpersonalnej tj. nieformalność i anonimowość, a także pewna spontaniczność komunikatu, wynikająca z większej otwartości jednostki w cyberprzestrzeni.  Kultura komunikacyjna także ulega przekształceniu, mamy do czynienia z możliwością szybkiego wysyłania i odbierania komunikatu, dostosowujemy się do szybkiego tempa życia i panującego trendu. Użytkownicy on-line łączą się w pewnego rodzaju wspólnoty, oczywiście wirtualne, co przekłada się na możliwość interakcji w wymiarze globalnym, co jest krokiem milowym w teorii komunikacji w ogóle. Komunikacja sieciowa oparta jest jednak na licznych, ale słabych więzach, kontakt szybko się rozprzestrzenia, jest intensywny, ale krótki i nietrwały. To niesie za sobą szereg kolejnych problemów, tj. alienacja jednostek, tęsknota za kontaktami bezpośrednimi i trudność oddzielenia życia prywatnego od zawodowego. Wielkowymiarowość komunikacji wirtualnej świadczy z jednej strony o jej wielkim potencjale, z drugiej zaś o zróżnicowanych słabościach. Specyfika interakcji bezpośredniej wiąże się z tym, że nie funkcjonuje ona w próżni i odpowiada na zmiany jakie zachodzą w społeczeństwie, musi więc odpowiadać na rozwój technologii i muszą funkcjonować równolegle. Oznacza to, że komunikacja bezpośrednia jest wzmocniona dzięki technologiom informacyjnym, a nie funkcjonuje osobno. Takie podejście nie zamyka jednak złożoności zjawiska, ponieważ dotyczy to jedynie teorii, a nie uwzględnia indywidualnego podejścia jednostki. W realnym świecie jednostka komunikuje się posiadając swoją tożsamość społeczną, którą może umiejętnie modyfikować, w zależności od sytuacji, ale nie może jej na nowo wytworzyć. Taka kreacja jest natomiast możliwa on-line, ponieważ w sieci istnieje sposobność do tworzenia wrażenia. Tworzenie wrażenia w sieci jest nieporównywalnie większe aniżeli w kontaktach bezpośrednich, ponieważ jednostka w sieci niekoniecznie musi być świadoma impetu wykreowanej tożsamości. Interakcja on-line prowadzi do wytworzenia się w jednostce potrzeby kreacji nowej osoby, tak aby dostosować się do rozmówcy lub rozmówców. Tym samym jednostka tworzy image sieciowy, który w danym momencie stanowi dla jednostki aktualny wizerunek. Oznacza to, że w sieci prezentuje tożsamość wykreowaną i dostosowaną do rozmówcy lub grupy i w tym czasie prawdziwa, realna tożsamość ja, odgrywa rolę drugorzędną. Prezentacja Ja w sieci – nowego Ja lub zmienionego Ja – może stanowić istotny wymiar tożsamości, szczególnie dla młodego pokolenia. ZeynepTufekcii stwierdziła w swoich badaniach, że w pewnych środowiskach czy grupach wykorzystuje się nowe technologie komunikacyjne w celu prezentacji swoich stanów emocjonalnych, a także poglądów i zainteresowań. (Tufekci, 2008) (Z. Tufekci, Can You See Me Now? Audience and Disclosure Regulation in On-line Social Network Sities, „Bulletin osSience, technology & Society” 2008, Vol. 28, No. 1, s. 20-36). Użytkownicy stopniowo urozmaicają swoją tożsamość w sieci, poprzez nadawanie kolejnej dawki informacji na swój temat, optymalizując swoje Ja w świecie on-line. Przyrównać to można do makijażu twarzy, gdzie nadawane są kolejne warstwy, tworząc kolejne maski. Psychologia behawiorystyczna mogłaby dopatrywać się tutaj poszukiwania własnej tożsamości, która została zatracona w realnym, ale współcześnie niepewnym świecie. „Pojawienie się nowych wzorów społecznej organizacji jest równoznaczne z wystąpieniem nowych modeli uspołecznienie – bardziej otwartych i w większej niż dawniej mierze społecznie konstruowanych. Te wyłaniające się, nieostre w założeniu formy czekają na nadanie im treści i to zadanie należy właśnie do jednostki stawiającej sobie za cel odnajdywanie sensów dla swojej obecności w świecie społecznym, a w efekcie prowadzenie satysfakcjonującego życia. Choć miara tej satysfakcji jest rzecz jasna różni, znaczenie ma fakt, że w coraz większym stopniu sensotwórcze stają się maszyny, jakimi są platformy komunikacyjne, serwisy społecznościowe i aplikacje mobilne. I to je wykorzystuje się dziś by (re)konstruować i nadawać nowe znaczenia ja. Konieczny staje się więc namysł nad tym, co de facto mogą zaoferować nowe technologie komunikacyjne oraz z jakich ich możliwości i dlaczego – mimo właściwych ich logice niepewności i efemeryczności – tak chętnie korzysta”(Stachura, 2014, 140). Ponadto pojawia się problem złudzenia oddzielenia świata on-line i off-line, a więc strefy publicznej i prywatnej jednostki, które nowa technologia zaciera. To stawia humanistycznych badaczy przed kolejnym wyzwaniem, umiejętności wyczuwania tych zatartych granic oraz umiejscowienia i zdefiniowania różnic funkcjonowaniu w obu strefach. Jest to o tyle trudne, gdyż kontakty w sieci są ulotne, mają słabą strukturę, bazę, a jednocześnie jest ich ogromna ilość i są wielowymiarowe. Użytkownik może uczestniczyć w wielu kontaktach praktycznie jednocześnie, co w rzeczywistości realnej jest praktycznie niemożliwe. Owszem, można by było rozpatrywać w kontaktach bezpośrednich zjawisko przyjmowania wielu ról, jednak są one ograniczone co do ilości, w przeciwieństwie do komunikacji on-line, która właśnie dzięki nowym technologiom jest praktycznie nieograniczona. Potencjał nowych technologii komunikacyjnych jest również nieograniczony, co powoduje, że analiza cyberprzestrzeni i tworzenia lub przekształcania w niej nowych tożsamości jest relatywnie trudna. Wymaga nie tylko odtwarzania zakończonych już niekiedy relacji, obserwowania tych trwających, ale i przewidywania jego rozwoju, co w wymiarze wieloaspektowości jest niewątpliwie trudne. Ponadto specyficzną cechą funkcjonowania w cyberprzestrzeni jest anonimowość, co powoduje wytworzenie się tożsamości incognito, tym samym zespolenie tożsamości w jednego użytkownika sieci i zderzenie go z kontaktami bezpośrednimi w realnym świecie jest niebywale skomplikowane, ale efekt w postaci wniosków natury wpływu na realną tożsamość jednostki przez nowe technologie może być imponujący dla nauk społecznych. Zatracenie własnej tożsamości na rzecz tworzenia nowych w cyberprzestrzeni czy wielowątkowość rozważań nad sensem komunikatu w sieci, absolutnie nie może zepchnąć jednostki w zaułek problemów z własną tożsamością. Przeciwnie, możliwość tworzenia i doświadczania nowych tożsamości może być dla jednostki kuracją życia rzeczywistego, a przybieranie masek ma sens chociażby w kontekście rekonstrukcji zdarzeń, które wydarzyły się off-line, a które użytkownik chciałby jeszcze raz odtworzyć, na przykład w celu ponownej analizy wydarzenia. Bynajmniej, nowe technologie komunikacji pozwalają jednostce na wielokrotne odtwarzanie, a więc daje możliwość wielokrotnego tworzenia tożsamości, co w rzeczywistym świecie jest niemożliwe. W społeczeństwie tradycyjnym, tożsamość mocno zakorzeniona była w systemie ról społecznych, które jednostka jakby otrzymywała z góry, jako członek plemienia. Współcześnie mnożą się role społeczne przypisane do jednostki, a nawet – role te przenoszą się na jednostki, które w modelu tradycyjnym nigdy za to nie odpowiadały.  Nowoczesność wymusza na jednostce odgrywanie wielu ról w ciągu całego swojego życia, przez co komplikuje się jasne zdefiniowanie własnego Ja. Tożsamość staje się zmienna, a dzięki nowym technologiom także mobilna. To wiążę się z kolejnym problemem jednostki, a mianowicie niepewności co do odkrycia prawdziwej tożsamości oraz jej rozpoznania przez otoczenie, szczególnie tego najbliższego. Nowoczesna tożsamość nie może tez oderwać się od symptomów nowoczesnego świata tj. konsumpcjonizm czy mediatyzacji. Tożsamość nigdy nie była konstruowana w próżni, jednak współcześnie to oddziaływanie zewnętrznych czynników jest nasilone i pogłębione przez próbę zdominowania nowymi technologiami komunikacyjnymi. Tożsamość zawsze zależna jest od kontekstu społecznego, ponieważ kształtuje się w danym społeczeństwie, tym samym zależna jest też od kontekstu historycznego i przestrzennego – konstruuje się przecież w określonej czasoprzestrzeni.

            Kreacja siebie we współczesnym świecie to dla badaczy antropologii i socjologii pewnego rodzaju eksperyment nad własną tożsamością. Jednostka zaczyna funkcjonować w dwóch rzeczywistościach – klasycznej, opartej na bezpośrednich kontaktach, off-line oraz nowoczesnej, związanej z nowymi technologiami komunikacyjnymi, on-line. Z czasem te równoległe rzeczywistości stały się od siebie tak zależne, że możemy mówić już o jednej, aczkolwiek rozszerzonej rzeczywistości interakcji międzyludzkiej. Komunikacja weszła na zupełnie nowy poziom, nie tylko w kontekście badań i obserwacji badaczy nauk humanistycznych, ale przede wszystkim ma istotne znaczenie dla społeczeństwa, które już określane jest mianem społeczeństwa sieci. Nowe technologie komunikacji umożliwiają ekspresowe kontakty międzyludzkie, ze szczególnym uwzględnieniem wymiany wielokulturowej, ale niesie za sobą także wiele problemów z perspektywy poznawczej i wiąże się z wieloma zagrożeniami dla społeczeństwa. Niemniej należy podkreślić, że nowe technologie komunikacji i sposoby ich użytkowania stale się rozwijają i w pewnej mierze zawsze już będą oddziaływać na komunikat jednostki w społeczeństwie. Badacze antropologii kulturowej, socjologii oraz wielu innych nauk, szczególnie z ramienia nauk humanistycznych stoją przed ogromnym wyzwaniem, badając tak wieloaspektowe zjawisko, tak mocno rozłożone w czasie i przestrzeni.

BIBLIOGRAFIA

  1. Bocheńska, Katarzyna, 2008, Biuletyn Otwarta Akademia Umiejętności, http://akademiaumiejetnosci.com/documents/biuletyn1.pdf  dostęp 10.03.2015r.
  2. Castells, Manuel, 2008, Siła tożsamości, przełożył Sebastian Szymański, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN s. 28
  3. Jagiełło, Ewa, 2010, Etnograf w cybermedynie. Próba zastosowania etnograficznej analizy zawartości, w: Jagiełło, Ewa, Schmidt, Paweł (red), HomoInterneticus. Etnograficzne wędrówki w głąb sieci, od redakcją Ewa A. Jagiełło i Paweł Schmidt, Lublin 2010, Wydawnictwowww.wiedzaiedukacja.eu , ss.36-37
  4. Johnstone, Barbara, Marcellino, William, 2010, Dell Hymes and the Ethnography of Communication, Dietrich College of Humanities and Social Sciences, http://repository.cmu.edu/cgi/viewcontent.cgi?article=1013&context=englishdostęp 03.02.2015
  5. Stachura Krzysztof, Nowe media i technologie tożsamości. Lifestreaming jako praktyka społeczno-kulturowa, w: Toruńskie Studia Bibliologiczne 1912/2014, Wydawnictwo Naukowe Uniwerstetu Mikołaja Kopernika, Toruń 2014, s.140
  6. Wassilew, Aleksander, Technologie informacyjno-komunikacyjne a sieciowość we współczesnym społeczeństwie, w: Gospodarka Narodowa, numer 11-12/2009, Szkoła Głowna Handlowa w Warszawie, 2009, s.69