Agnieszka Jęczeń – Recenzja: Agnieszka Ogonowska, Twórcze metafory medialne

Agnieszka Ogonowska, Twórcze metafory medialne, Universitas, Kraków 2010.

Metafora w mediach

Tylko metafora ujawnia to,

co inaczej pozostaje dla języka ukryte:

zagęszczenie doświadczenia.

(Hastrup, 2008, 152)

Wobec narastających przemian współczesnej rzeczywistości kulturowej, w której kluczową rolę odgrywają media, pojawiają się rozmaite próby ich konceptualizacji. Jedną z nich jest ujęcie metaforyczne. Metafora jako figura stylistyczna, ozdobnik retoryczny znana jest na płaszczyźnie artystycznej od czasów starożytności (Por. Arystoteles, 1989). W Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych czytamy, iż z gr. metaphora to ‘przeniesienie; przenośnia’, w metaforze „jeden przynajmniej wyraz uzyskuje inne obrazowe, ale pokrewne znaczenie” (Kopaliński, 1983, 273). Poznawcze znaczenie metafory najpełniej ukazano na gruncie kognitywizmu, który zaadaptował metaforę, by za jej pomocą przedstawić uniwersalne właściwości ludzkiego umysłu, ale też odrębności pewnych kultur (Por. Lakoff, Johnson, 1988). Ukryte struktury metaforyczne badane są w powieściowych wizjach historii i polityki (Por. Stępnik, 1989). Metafora jest także obecna w różnych formach terapii, np. o charakterze narracyjnym, w której wśród metafor terapeutycznych wyróżnia się anegdoty i bajki (Tokarska, 2002, 222) oraz w neurolingwistyce jako źródło niebezpośredniej komunikacji za pomocą opowiadań lub figur poetyckich, umożliwiających porównanie, podobieństwa, parabole i alegorie (O’ Connor, Seymour, 1996, 281). Obecność i moc metaforycznej myśli podkreślają również badacze nauk ścisłych i przyrodniczych (Por. Brown 2003). Wreszcie metafora na gruncie antropologii mediów, jako klucz do zrozumienia ich istoty, równoprawne spoiwo dyskursów naukowych o środkach masowego przekazu, epistemologiczny instrument do lepszego zrozumienia sfery wirtualnej. Do niewątpliwych walorów metafory jako

kategorii teoriopoznawczej należy zdolność wyjaśniania zjawisk w kategoriach semantycznych, symbolicznych i lingwistycznych. Tekst naukowy, w którym metafora jest obecna, zyskuje też na swej atrakcyjności estetycznej. Przekonuje o tym książka Agnieszki Ogonowskiej Twórcze metafory medialne, która niewątpliwie jest novum w polskim dyskursie o nowych mediach.

Książka Ogonowskiej – medioznawcy, psychologa, filmologa, badaczki z krakowskiego okręgu naukowego, podzielona jest na dwie części. Część pierwsza zatytułowana jest Prekursorzy i „klasycy”. Autorka analizuje w niej metafory pojawiające się w pracach trzech wybitnych twórców metafor medialnych: Jeana Baudrillarda, Marschala MacLuhana i Ervinga Goffmana. Ogonowska zauważa związki między metaforyzacjami świata w ujęciu tych uczonych, choć prezentują oni trzy odmienne paradygmaty badawcze. Autorka proponuje przy tym ujęcie kognitywno-kulturowe oparte na materiale badawczym o charakterze językowym. Obszar jej rozważań ma charakter interdyscyplinarny, obejmuje zagadnienia z socjologii, medioznawstwa, językoznawstwa, psychologii, filozofii i literatury.

Już na wstępie autorka podkreśla wartość poznawczą metafory, określa ją jako „medium dla znaczenia, środek ekspresji dla zjawiska, którego sens próbujemy uchwycić” (Ogonowska, 2010,  38). Badaczka przywołuje przy tym koncepcję metafor twórczych, stworzoną przez George’a Lakoffa i Marka Johnsona. Ogonowska zaznacza, iż „celem metafor twórczych jest zatem takie ujęcie tych fenomenów, że (te pierwsze) pełnią rolę swoistych skrótów poznawczych, które ułatwiają komunikację społeczną, a także aktywizują związane z nimi domeny pojęciowe” (Ogonowska, 2010, 38). Metafory funkcjonują jako „zbiór związanych ze sobą pojęć, w tym także słów-kluczy ogniskujących uwagę badaczy na określonym zjawisku i jego wybranych aspektach” (Ogonowska, 2010, 38).  Kluczowym terminem do zrozumienia koncepcji metafory twórczej jest pojęcie „schematu wyobrażeniowego”, który jest ważny dla współczesnych badań antropologicznych, nie tylko na gruncie mediów. Przyjęcie językowej perspektywy antropocentrycznej jest głównym paradygmatem kognitywizmu, zgodnie z którym język ujawnia określony obraz świata. Niezbędna w nim perspektywa empirycznym polega na odnoszeniu się na zasadzie analogii do zjawisk z życia codziennego, np. do wyobrażeń pojemnika, drogi, okna, podróży, gry, walki, spektaklu, siły, czy też do relacji przestrzennych, takich jak góra-dół, centrum-peryferie, blisko-daleko, prawy-lewy. Określenia te są schematami, których podstawą jest ludzka wyobraźnia, percepcja i doświadczenie. Stanowią one domeny źródłowe do tworzenia twórczych metafor, w których można wyróżnić warstwę znaczenia dosłownego i przeniesionego w kontekst medialny znaczenia zapośredniczonego często z różnych dziedzin wiedzy. Eksploracja i odkrywanie metafor na gruncie medialnym jest nieograniczone, o czym przekonują badania Ogonowskiej. Tym bardziej, że metafora pozwala na korespondencję między różnymi różnymi

dyskursami.

W rozdziale 1. autorka analizuje metafory medialne Baudrillarda. Analizom tym towarzyszą językowe egzemplifikacje z książek francuskiego badacza. Ogonowska bierze na metaforyczny warsztat takie dzieła Baudrillarda jak Społeczeństwo spektaklu; Symulakry i symulacja; Pakt jasności. O inteligencji Zła; Wojny w Zatoce nie było; Wymiana symboliczna i śmierć. Badaczka przedstawia kluczowe zagadnienia kulturoznawczych koncepcji Baudrillarda, prezentuje ich genezę, wyraźne zabarwienie literackie. Zauważa, że teksty francuskiego medioznawcy mogą równie dobrze funkcjonować jako literatura o cechach fantastyki. Ogonowska ukazuje Baudrillarda jako twórcę interdyscyplinarnego dyskursu o mediach, jako badacza, który by budować swoje metaforyzacje świata czerpie z najróżniejszych teorii i motywów, np. socjologicznych, psychologicznych, literackich czy biblijnych. W książce Ogonowskiej wyróżnić można kilka decydujących o światopoglądzie pisarza metafor pojęciowych: KONSUMOWANIE TO KOMUNIKOWANIE ZNACZEŃ[1]; SYMULACJA TO PRZECIWIEŃSTWO REPREZENTACJI; RZECZYWISTOŚĆ TO ZANIK; SPOŁECZEŃSTWO TO SPEKTAKL. Ogonowska zwraca także uwagę na Baudrillardowskie metafory czasu, ciała i śmierci.

Autorka sugeruje brak autorstwa w przypadku wielu metafor. Badacze niejako korespondują ze sobą, współdzielą teorie, poglądy, i to w ich następstwie powstają metaforyczne konceptualizacje, które wieńczy jeden autor (być może w tym tkwi również istota twórczego charakteru metafor medialnych). Baudrillard w swych metaforycznych projektach konsumowania i wizji ideologii medialnej bliski jest metaforyzacjom Marschala McLuhana, Deana MacCannela i Thorsteine’a Veblena. Warto zaznaczyć, że badaczka włącza do tekstu swe własne spostrzeżenia, co do konkretnych gatunków medialnych (np. reklama, film, programy typu show) i środków przekazu – jako miejsc zmetaforyzowanej wizji świata (np. internet, tv).  Badaczka pisze również o istotnym dla współczesności zjawisku mediamorfozy – przejściu od mediów analogowych do cyfrowych.

Kończąc rozdział dotyczący koncepcji Baudrillarda, Ogonowska konkluduje, że warto badać twórcze metafory u innych autorów postmodernistycznych. Można również analizować metafory w rożnego rodzaju materiałach audiowizualnych: w reklamach, na billboardach, w filmach, teledyskach muzycznych. Badaczka pisze, iż „twórcze metafory medialne – jako przedmiot studiów interdyscyplinarnych – mogą być przedmiotem zainteresowania grupy badawczej złożonej z językoznawcy, psychologa, kulturoznawcy, medioznawcy, socjologa skonsolidowanych wokół wybranego projektu związanego z tą problematyką” (Ogonowska, 2010, 88). Sama autorka pisząc o metaforach medialnych używa stylu metaforycznego. Zauważa też, że metafora jest „środkiem


[1] Autorka recenzowanej książki wszelkie zwroty metaforyczne zapisuje drukowanymi literami, co czyni wywód bardziej przejrzystym, a problematykę wyrazistszą.

ekspresji dla zjawisk nowych, nieobecnych dotąd ani w świadomości badaczy, ani też niezaangażowanych naukowo członków społeczeństwa” (Ogonowska 2010, 89). Ponadto, metafora stanowi sekretną „figurę myśli”, szyfr do właściwego odczytania zjawisk społecznych i medialnych.

W rozdziale 2. pt. MacLuhanizm czy nowa wizja świata? Ogonowska analizuje na podstawie książek Zrozumieć media. Przedłużenia człowieka i Wyboru tekstów metaforyczne koncepty medialne Marshalla McLuhana. Już na wstępie swej krytycznej analizy autorka zauważa, że McLuhan należy do nurtu determinizmu technologicznego, zwraca też uwagę na aforystyczny język jego tekstów, ich swoistą literacką hybrydyczność. Co ciekawe, autorka jako, że jest również psychologiem, doskonale ujmuje atrybuty i predyspozycje intelektualne swych „metaforystów”. Według niej McLuhan wyróżnia się przede wszystkim „bogatą wyobraźnią oraz zdolnością całościowego ogarniania zjawisk” (Ogonowska 2010, 92). Amerykański badacz tworzy cztery najważniejsze metafory  konceptualne – swoisty kanon reprezentacji teoretycznej współczesnych mediów: ŚWIAT TO GLOBALNA WIOSKA;  ALFABET TO SOFTWARE; MEDIA TO EKSTENSJE (przedłużenia zmysłów człowieka); MEDIA TO ENERGIA. Analiza fragmentów tekstów McLuhana pozwala Ogonowskiej dostrzec kolejne etapy rewolucji kulturowych: przejście od epoki oralnej (kultury wczesnych plemion) do piśmiennej (wraz z  pojawieniem się alfabetu fonetycznego i rozwojem druku) i do tej obecnej – wizualnej. Warto jednak zauważyć, że obecnie ikonosfera współistnieje silnie z audiosferą. Współczesny zwrot kulturowy nie oznacza wyłącznie nobilitacji funkcji wzroku, zachodzą też istotne przeobrażenia w sferze słuchowego doświadczania świata za sprawą mediów (Por. Misiak, 2009). Bazując na swej kompetencji psychologicznej, autorka dokładnie opisuje te idące wraz z przełomami kulturowymi zmiany w obrębie słuchowego i wzrokowego pola percepcji, które wiodą prawdopodobnie ku waloryzacji polisensoryczności. Ogonowska analizuje metaforykę energii mediów angażujących odbiorcę wielozmysłowo (np. TV, telefon, film rysunkowy) i gorących (takich jak radio, alfabet fonetyczny, literatura i druk). Autorka podaje inne media gorące pojawiające się u McLuhana: pieniądze, koło i pismo, które również przyczyniły się do zmian sposobów komunikacji społecznej. Kultura gorąca zostaje wyparta obecnie przez kulturę zimną. Autorka w ciekawy sposób porównuje tę metaforyczną dychotomię gorące/zimne do prozy McLuhana, stwierdzając, że jego twórczość jest typem prozy gorącej, gdyż wiąże się „z aktywnym modelem czytelnika, który podczas lektury – nabywa wiedzy, docieka przyczyn (…)” (Ogonowska, 2010, 110). I być może, taki właśnie typ „gorącego” pisarstwa skłania do odkrywania metafor medialnych.

Konceptualizacje metaforyczne świata medialnego znalazły swój wyraz u ucznia McLuhana – Derricka de Kerckhove’a. Autorka analizuje jego Powłokę kultury. Odkrywanie nowej

elektronicznej rzeczywistości oraz Inteligencję otwartą. Badacz ten umieścił metaforyzacje medialne  już w bardziej nowoczesnym, praktycznym wymiarze. Obszerna analiza treści prac de Kerckhove’a może zaskakiwać, tym bardziej, że autor nie należy do trzech tytułowych metaforystów, jednak, jak się okazuje, stanowi on dopełnienie, niejako „przedłużenie” metaforycznych treści McLuhanowskich.  U de Kerckhove’a pojawiają się w kontekście mediów metafory architektoniczne i wulkaniczne. Najważniejsze są jednak metafory globalne, które obejmują, jak twierdzi autorka, „zależności i procesy charakterystyczne dla różnych sfer życia społecznego – metafory, które poprzez swój multinarodowy charakter, staną się uniwersalnym narzędziem myślenia zarówno o nas samych, jak i otaczającym nas świecie” (Ogonowska 2010, 216). Ogonowska zauważa przestrzenie aktywacji metaforycznych na płaszczyźnie grafiki komputerowej, rzeczywistości wirtualnej, oraz sztuki wideo. Autorka podkreśla także ich psychoprofilaktyczne aspekty. Wskazuje też, że u McLuhana i de Kerckhove’a pojawiły się po raz pierwszy takie terminy jak technokultura, technobiologia, zagadnienia z gruntu psychotechnologii, biotechnosfery. Istotne są także metafory neuronalne de Kerckhove’a: KOMPUTER TO TECHNOLOGICZNY MÓZG; ROZWÓJ TECHNOLOGICZNY TO RYWALIZACJA MIĘDZY ŁĄCZAMI NEURONALNYMI; INTELIGENCJA TO POJEMNIK; INTERNET TO POJEMNIK; PSYCHIKA TO MAGAZYN. Można stwierdzić, że de Kerckhov, jako uczeń McLuhana, kontynuuje myśl swego Mistrza, wpisując się w nowoczesny kontekst psychotechnologiczny, ideę planetyzacji i ery elektronicznej. Poprzez jego metaforykę wyraża się duch zintensyfikowanych współcześnie procesów interaktywności, hipertekstowości i komunikacji.

Kolejnym ważnym metaforystą medialnym w pracy Ogonowskiej jest Erving Goffman.   Badaczka opisuje jego metaforyzacje na podstawie książki pt. Człowiek w teatrze życia codziennego. Choć nie jest on klasycznym badaczem mediów, wiele jego terminów jest pomocnych przy analizie mediosfery. Pierwszą, wyraźną metaforą Goffmana, którą warto rozpatrzyć w kontekście mediów jest metafora teatralna. Wyznaczają ją aspekty porządku interakcyjnego. Wspólnym celem teatru i mediów jest produkowanie spektakli. Idea występu, która kryje się za metaforą dramaturgiczną, wnosi nowe scenariusze społecznych zachowań, ról odgrywanych przez innych ludzi, zarówno w mediach, jak i w rzeczywistości. Metaforyka teatralna obecna jest w programach typu real TV, talk-show, realityshow. Podstawowymi pojęciami konstytuującymi metaforę dramaturgiczną w mediach są: aktorstwo, obserwacja, odgrywanie roli, scena, widownia, scenariusz. Ujawniają się one w tak istotnych sferach jak chociażby polityka, która podlega szczególnym procesom teatralizacji medialnej. Obok metafory teatru Ogonowska wymienia inne podobne mediom zjawisko: turystykę. Do głównych badaczy tej sfery we współczesności należy mi. in. Dean MacCanell, który w książce Turysta. Nowa teoria klasy próżniaczej rozwinął dwie

metafory Goffmana: ŻYCIE SPOŁECZNE TO SPEKTAKL; ZACHOWANIE JEDNOSTKI TO GRA. Widoczne są analogie między socjologią podróży MacCanella, a współczesną produkcją medialną, które pełny swój wyraz znajdą w koncepcjach Johna Urry’ego.

Tematem rozdziału 4. książki Ogonowskiej, który otwiera drugą część pracy, jest fenomen istnienia sieci internetowej, wykształcającej nowe hierarchiczne struktury w społeczeństwie: netokrację i konsumptariat. Ogonowska, powołując się na książkę Aleksandra Barda i Jana Sӧderqvista (Por. Bard, Sӧderqvist, Warszawa, 2006) określa netokrację, jako nową elitę władzy, która zarządza Internetem (Ogonowska, 2010, 182). Rozdział ten otwiera drugą część książki, zawiera konteksty i kontynuacje wcześniejszych rozważań.

W rozdziale 5. autorka analizuje analogie między współczesną produkcją medialną a funkcjonowaniem przemysłu turystycznego na podstawie książki Spojrzenie turysty Johna Urry’ego. Można zauważyć kolejną obok teatralnej metaforę medialną, związaną ze sferą turystyczną. Jej osią konstrukcyjną są dwa podstawowe hasła: TURYSTYKA TO GRA; TURYSTYKA TO INTERAKCJA SPOŁECZNA. Metafory turystyczne korespondują nie tylko z metaforami Goffmana, ale i Baudrillarda, zestawiającego konsumowanie z komunikowaniem i kolekcjonowaniem. Na tej płaszczyźnie metaforyzacji turysta jest kolekcjonerem wrażeń, a także uczestnikiem spektaklu. W tym punkcie rozważań pojawia się też interesująca perspektywa medialna. Otóż widz i uczestnik mediów, podobnie jak turysta uczestniczy w grze, interakcji społecznej, konsumuje znaki i wrażenia, jest świadkiem spektaklu. Sferę mediów i turystyki łączy doświadczenie wizualne, które zarówno u widzów, jak i u turystów „posiada również swoją strukturę fabularną i emocjonalną” (Ogonowska, 2010, 211). Spojrzenie turysty jest spojrzeniem widza. Media, podobnie jak przemysł turystyczny, posiadają zdolność przekształcania wszystkiego w atrakcję. Wspólna jest im idea prezentacji atrakcyjnych widoków. Badaczka zwraca uwagę na fakt, iż nawet życie codzienne „środki masowego przekazu podnoszą (…) do rangi istotnego widoku” (Ogonowska, 2010, 210). Ważna jest tu również nowa zwirtualizowana formuła zwiedzania turystycznego – tzw. posturystyka. Według Ogonowskiej jest to idea turystyki „związanej między innymi z oglądaniem obiektów dzięki środkom masowej komunikacji, bez konieczności opuszczania miejsca zamieszkania” (Ogonowska, 2010, 208). Badaczka wskazuje na istniejącą u Urry’ego w kontekście mediów i turystyki metaforę, która brzmi: CIAŁO TO POJEMNIK pragnień, gustów, wrażeń, spektakli. Zarówno u turysty, jak i widza medialnego, podlega ono działaniom zewnętrznym, pozapodmiotowym, interakcyjnym.

W rozdziale 6. pt. Między reprezentacją a symulacją Ogonowska rozważa istnienie zjawiska mediacji, czyli relacji pośredniczenia między rzeczywistością a użytkownikami mediów. Pisze tu o tzw. metaforach mediacji, które mają dwa oblicza: REPREZENTACJA TO KOPIA

RZECZYWISTOŚCI (imitacja); REPREZENTACJA TO PRZEDSTAWIENIE (kreacja). Podstawowym elementem mediacji między światem a jego przedstawieniem są konwencje obrazowania realistycznego, sytuacyjnego lub psychologicznego. Autorka owe strategie  prezentowania rzeczywistości przedstawia w krótkim zarysie historycznym oraz podaje przykłady konkretnych programów, filmów i gatunków medialnych, odpowiadających idei reprezentacji. Badaczka analizuje ważne dla tego problemu rozstrzygnięcia Lva Manovicha na temat symulacji i reprezentacji w mediach, a także spostrzeżenia Tomasza Gobana-Klasa dotyczące metafor, według których można mówić o mediach jako „oknie na świat”, jako zwierciadle wydarzeń realnych lub jako drogowskazie, który ukierunkowuje  uwagę odbiorców na określone problemy (Ogonowska, 2010, 242-243). Badaczka reasumuje jednak: „Pojęcie «świata  zmediatyzowanego» wcale nie oznacza (…) świata odwzorowanego w formie tekstów medialnych, lecz nową formę rzeczywistości, która w oczywisty sposób przynależy bardziej do sfery kreacji aniżeli poziomu realności” (Ogonowska, 2010, 249).

Perspektywy dalszych badań nad metaforą medialną w ujęciu kognitywno-kulturowym przedstawiają się, według badaczki, niezwykle obiecująco. Autorka Twórczych metafor proponuje, by przedstawione w książce analizy uczynić punktem wyjścia analizy i krytyki innych zjawisk metaforycznych, obecnych w różnych naukach, zarówno socjologicznych, jak i humanistycznych. Obecność metafor w przekazach wizualnych i audiowizualnych jest symptomem współczesności. Ich sposób istnienia w kulturze popularnej, polityce, handlu, turystyce warto poznać, by dotrzeć do mechanizmów funkcjonowania społecznej komunikacji i głębszych mechanizmów transformacji otaczającej nas rzeczywistości. Metafory to bowiem nie tylko narzędzia konceptualizacji zjawisk poznawczych, ale i komunikacyjnych. Konstytuują one sferę porządku medialnych interakcji, decydują o statusie i funkcjach nowych mediów. Metafory te przenikają do języka potocznego i dziennikarskiego, ustanawiają także struktury odpowiadające za nasze postrzeganie świata, pochodzą z ludzkiego doświadczenia i  mają prezentować porządek zgodny z tym doświadczeniem. Antropocentryczny punkt widzenia metaforycznego pozwala umiejscowić media w sferze humanistycznej, do której one również przynależą, gdyż realizują często podstawowe ludzkie potrzeby: poznawcze, informacyjne, rozrywkowe, integracyjne, aktywizujące, komunikacyjne, estetyczne czy autokreacyjne. Na tych wielorakich płaszczyznach można badać metaforę w mediach, o czym przekonuje Agnieszka Ogonowska.

Niewątpliwą zasługą badaczki jest opisanie trzech podstawowych klasycznych konceptualizacji metaforycznych w jednej książce. W ten sposób jest to praca-kompendium na temat obrazu świata mediów według uznanych światowej rangi badaczy: Baudrillarda, MacLuhana i Goffmana. W recenzowanej książce esencja i synteza dotychczasowej wiedzy medialnej współgra

z praktycznym jej zastosowaniem. Autorka sięga do źródeł  twórczości medioznawców. Wskazane przez nią metafory są efektem wnikliwych analiz tekstów autorów. Wiele miejsca badaczka poświęca też na przedstawienie ważnych faktów biograficznych z ich życia, fascynacji naukowych, stylów pisarstwa. Docieranie do metafor i ich rozumienie wymaga od osoby badającej kompetencji nie tylko lingwistycznych, ale i psychologicznych, które autorka niewątpliwie posiada. Dodatkowym atutem jest wkomponowanie w te kanoniczne teorie medioznawcze przykładów gatunków medialnych (seriali, filmów, gier komputerowych, programów rozrywkowych) i sfer medialnego metaforyzowania (np. mody, polityki, turystyki).

Konkretny, obrazowy styl pisarstwa Ogonowskiej pozwala uchwycić najważniejsze metafory medialne. Książka ta może być szczególnie przydatna medioznawcom, kulturoznawcom, językoznawcom, psychologom i socjologom. Na końcu pracy znajduje się Słownik najważniejszych pojęć, w którym autorka wyjaśnia główne zagadnienia sfery mediów.

Interesujący, aczkolwiek odbiegający nieco od problematyki metafor, jest jednak rozdział Netokracja wobec literatury. Trzeba też zaznaczyć, że ogromną rolę odgrywa w badaniu Ogonowskiej literatura źródłowa trzech metaforystów. Jest to podstawowa baza jej odniesień i interpretacji. Stąd wkraczamy już na poziom metatekstowości, na którym trudno ustosunkować się do tez autorki, bo są one niejako zawłaszczone od innych, recenzowanych przez nią badaczy. Ogonowska zauważa istotne zjawiska na płaszczyźnie funkcjonowania dostępnych powszechnie środków przekazu telewizji, internetu, radia. Sfera medialna wymaga nieustannie porządkowania, poszukiwań właściwych sposobów jej ujmowania. Trud jest o tyle większy, że mamy w mediach do czynienia ze zjawiskami niezwykle dynamicznymi, które często wymykają się tradycyjnym standardom interpretacyjnym. W ten sposób dyskurs medioznawczy jest ciągle dyskursem poszukującym, konceptualnym, twórczym. Metafora w tym świetle wydaje się tylko jednym ze sposobów rozumienia ludzkich doświadczeń medialnych, bardzo ważnym, ale nie jedynym.

Bibliografia

Arystoteles; 1989, Poetyka, przeł. Henryk Podbielski, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.

Bard, Aleksander; Sӧderqvist, Jan; 2006, Netokracja. Nowa elita władzy i życie po kapitalizmie, przeł. Piotr Cypryański, Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne.

Brown, Theodore; 2003,  Making truth. Metaphor in Science, Urbana – Champaign: University of Illinois.

Hastrup, Kristen; 2008, Droga do antropologii. Między doświadczeniem a teorią, przeł. Ewa Klekot, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Kopaliński, Władysław; 1983, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa: Wiedza Powszechna.

Lakoff, George; Johnson, Mark; 1988, Metafory w naszym życiu, przeł. Tomasz P. Krzeszowski, Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy.

Misiak, Tomasz; 2009, Estetyczne konteksty audiosfery, Poznań: Wydawnictwo Naukowe Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa.

O’ Connor, Joseph; Seymour, John; 1996, Wprowadzenie do programowania neurolingwistycznego, przeł. Bogdan Mizia, Poznań: wyd. Zysk i S-KA.

Ogonowska, Agnieszka; 2010, Twórcze metafory medialne, Kraków: Universitas.

Stępnik, Krzysztof; 1988, Filozofia metafory, Lublin: Wydawnictwo Lubelskie.

Tokarska, Urszula; 2002, Narracja  autobiograficzna w terapii i promocji zdrowia; w: Jerzy Trzebiński (red.), Narracja jako sposób rozumienia świata,  Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, ss. 221-261.

mgr Agnieszka Jęczeń – absolwentka polonistyki i kulturoznawstwa UMCS w Lublinie, neurologopeda. Obecnie doktorantka kulturoznawstwa na UMCS w Zakładzie Aksjologii Kultury. W swych badaniach zajmuje się procesami estetyzacji w kulturze współczesnej, antropologią mediów i życia codziennego.